Wszystko wskazuje na to, że kolejne kluby pójdą śladem włodarzy Fogo Unii Leszno oraz RKS Kolejarza Rawicz. Bardzo dużo mówi się o nawiązaniu mocnej współpracy pomiędzy klubami z Częstochowy i Opola.
Przypomnijmy, że fuzja Fogo Unii Leszno z RKS Kolejarzem Rawicz niejako uratowała żużel w tym drugim mieście. Głównym założeniem połączenia obu ekip miała być dodatkowa ilość startów dla juniorów leszczyńskich „Byków” i regularnie w barwach Stainer Unii Kolejarza oglądaliśmy m.in. Wiktora Trofimowa, Szymona Szlauderbacha, a po ukończeniu szesnastego roku życia także Kacpra Pludrę. Nie zabrakło także tych bardziej doświadczonych jak Damiana Balińskiego, braci Richiego i Steviego Worralli czy też kilku innych jeźdźców z przedstawicielem argentyńskiego speedwaya na czele. Pojawiali się również Bartosz Smektała i Dominik Kubera. Rawiczanie mówili wprost, że bez współpracy z finalistą PGE Ekstraligi 2018 nie byłoby ligowego żużla na stadionie im. Floriana Kapały.
Od połowy sezonu pojawiały się głosy o kolejnych klubach zainteresowanych fuzją. Miał to być częstochowski Włókniarz i opolski Kolejarz, ale wiele zależało od wyniku osiągniętego przez ekipę Piotra Żyto. Ostatecznie OK Kolejarz zajął czwarte miejsce i został w 2. Lidze Żużlowej na kolejny sezon. Już w tej chwili w tejże ekipie oglądamy piątkę wychowanków Włókniarza – Sebastiana Ułamka, Huberta Łęgowika, Oskara Polisa oraz Adriana Woźniaka i Adriana Bialka. Do nich mogliby dołączyć kolejni – Mateusz Świdnicki, Dominik Majchrzak czy zaczynający wiek seniora Bartosz Świącik. Swój plan nawiązania współpracy z opolanami zdradził nam Michał Świącik, którego zapytaliśmy o odejście Andreasa Lyagera. – Mam w głowie pewien projekt rozwoju Włókniarza i z dużym prawdopodobieństwem wystartujemy z klubem partnerskim jakim będzie dla nas klub z Opola. Myślimy nad wariantami, które moglibyśmy wykorzystać zarówno my jak i opolski zespół, a miałoby to wyglądać na podobnej zasadzie jak współpraca klubów z Leszna i Rawicza – mówi prezes forBET Włókniarza Częstochowa w rozmowie z portalem speedwaynews.pl.
Wspomniany przed momentem Lyager w tym roku nie mógł liczyć na zbyt wiele wyścigów w zespole prowadzonym przez Marka Cieślaka. Przyszły sezon będzie dla niego pierwszym w gronie seniorów, wobec czego musi zacząć regularnie startować w naszym kraju. Jeszcze na mecze barażowe wypożyczyć chce go Euro Finnance Polonia Piła, a wiemy, że utalentowanym zawodnikiem interesują się inne kluby. Ważny kontrakt z forBET Włókniarzem ma także Andriej Kudriaszow, który ma małe szanse na jazdę w podstawowym składzie czwartej drużyny PGE Ekstraligi sezonu 2018. Ewentualna fuzja z opolanami i korzystna umowa partnerska mogłaby spowodować, że obaj jeździliby w najniższej klasie rozgrywkowej.
Na szczegóły pozostaje jeszcze jakiś czas poczekać, choć okres licencyjny i transferowy zbliża się wielkimi krokami. Współpraca czy też fuzja obu klubów nie oznacza również, że drugoligowiec będzie startował w oparciu o żużlowców związanych z częstochowskim klubem. Najpewniej włodarze TS Kolejarza również podejmą rozmowy z innymi zawodnikami jak np. Denis Gizatullin, Kevin Woelbert czy Richard Lawson.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!