Motorcycling Australia w ostatnich dniach ogłosił kalendarz Indywidualnych Mistrzostw Australii. W porównaniu do lat ubiegłych, czeka nas nieco więcej ścigania, bowiem najbliższy australijski czempionat będzie liczył pięć rund.
Pierwszy finał zaplanowano na 3 stycznia (czwartek) na obiekcie Gillman Speedway. Następnie żużlowcy będą rywalizowali na Olympic Park w Mildurze (5.01), Undera Speedway (7.01) oraz na nowym obiekcie w Albury (09.01). Wielki finał zaplanowano na 12 stycznia w Kurri-Kurri. – W ubiegłym roku walka o tytuł mistrzowski trwała do ostatniego wyścigu. Miałem szczęście, pokonując Brady'ego Kurtza, Maxa Fricke i Jacka Holdera. Rozbudowa cyklu do pięciu rund na pewno jest niesamowita, a wszyscy się z tym zgodzą. Nie mogę się doczekać zawodów w Albury! – mówi Rohan Tungate.
Żużlowcy w ramach rozgrywek o Indywidualne Mistrzostwo Australii po raz pierwszy zawitają do Albury, gdzie włodarze tamtejszego Wodonga Motorcycle Club są niezwykle tym podekscytowani. – Kiedy zakładaliśmy klub, naszym celem było zorganizowanie jednej z rund Mistrzostw Australii. Udało nam się ten cel osiągnąć, co powoduje, że jesteśmy niezwykle szczęśliwi i mamy wielkie plany, aby ulepszyć nasz obiekt przed planowanymi zawodami. Mieliśmy dotychczas świetne opinie, zarówno od zawodników jak i kibiców, więc chcemy to kontynuować – mówi Shane Clare, prezes klubu.
źródło: australianspeedwaychampionships.com.au
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!