Redakcja speedwaynews.pl podsumowuje drugą kolejkę 2. Ligi Żużlowej. Poniższe zestawienie zawiera żużlowców, którzy naszym zdaniem najbardziej zawiedli swoich kibiców. Co ważne, ośmiu zawodników zostało wybranych zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Na pozycjach 1-5 musi zatem widnieć przynajmniej dwóch polskich seniorów, a pod numerami 6 i 7 znajdują się krajowi młodzieżowcy. Zapraszamy do lektury i kulturalnej dyskusji na ten temat w komentarzach!
1. Kamil Brzozowski (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (0,1,w,0) 1
Kilka dni przed rozpoczęciem sezonu Brzozowski powiedział w jednym z wywiadów, że jeżeli skończy ten sezon ze średnią poniżej 2 punktów na bieg, to zakończy karierę. Z takich deklaracji można się rzecz jasna łatwo wycofać, ale w pierwszym spotkaniu nowej kampanii 31-latek wykonał spory krok do tego, żeby ta średnia była niższa. Na najtrudniejszym terenie w lidze kompletnie sobie nie poradził, zdobywając tylko jeden punkt „z urzędu” po taśmie Aureliusza Bielińskiego.
2. Patryk Dolny (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (0,1,-,1,-) 2
Trener Mariusz Staszewski ma problem, bo również drugi polski senior jego zespołu był w niedzielę tłem dla rywali. Choć już w sparingach ostrowscy obcokrajowcy dominowali nad krajowymi zawodnikami, chyba nikt nie spodziewał się, że przybierze to aż takie rozmiary. Pochodzący z Piły żużlowiec także nie pokonał żadnego przeciwnika, jedyne oczka zdobywając na kolegach z pary w podwójnie przegranych wyścigach. Wprawdzie w kadrze biało-czerwonych jest jeszcze Zbigniew Suchecki, ale skoro przed sezonem przegrał walkę o skład z wyżej wymienionymi, to chyba nie można się spodziewać, że zbawi Ostrovię.
3. Damian Adamczak (Polonia Bydgoszcz) (2,0,w,0,-) 2
Nierówna postawa trzech seniorów i fatalny występ dwóch pozostałych sprawiły, że Polonia bardzo wysoko przegrała w Opolu z miejscowym Kolejarzem. Bardzo słabo wypadł Damian Adamczak. O ile pierwszy bieg z jego udziałem mógł wlać w serca bydgoskich kibiców nieco optymizmu, o tyle później było już gorzej. Utrata pozycji na rzecz Jarosława Krzywosza, wykluczenie za przekroczenie wewnętrznej krawędzi toru i upadek na ostatnim łuku – to bilans wychowanka Polonii w trzech kolejnych biegach. Szansy w wyścigach nominowanych już nie dostał.
4. Michał Piosicki (Polonia Bydgoszcz) (d,d,-,-) 0
22-latek nie zaliczy swojego pierwszego występu w gronie seniorów do udanych. Wychowanek Unii Leszno do ostatniej chwili walczył o miejsce w składzie i ostatecznie wygryzł z niego między innymi Zdenka Holuba. Niestety, w samych zawodach walki już nie nawiązał. Dwa wyjazdy na tor i dwa defekty mówią same za siebie. Biorąc pod uwagę, jak szeroką kadrę ma do dyspozycji Jerzy Kanclerz, Piosicki może mieć spore obawy o swój występ w kolejnych spotkaniach.
5. Stanisław Burza (KSM Krosno) (0,0,2,d) 2
Seniorski skład KSM-u Krosno to mieszanka ambitnych, młodych stranieri z doświadczonymi Polakami. W starciu z PSŻ-em Poznań to drugie kompletnie zawiodło. Pretensji nie można mieć w zasadzie tylko do Mariusza Puszakowskiego. Fatalny był za to występ Marcina Rempały i Stanisława Burzy. Obaj zdobyli po 2 punkty. W przypadku popularnego „Stanleya” szczególnie wymowny był wyścig siódmy. Kiedy Kamil Kiełbasa i Kevin Fajfer toczyli ciekawy pojedynek o drugie miejsce, ponad dwa razy starszy od nich Burza oglądał starcie młodzieżowców z bezpiecznej odległości za ich plecami.
6. Mateusz Adamczewski (Iveston PSŻ Poznań) (w,d,w,d) 0
Trener Tomasz Bajerski już przed sezonem zapowiadał, że widzi w Mateuszu Adamczewskim potencjał i daje mu kolejne szanse, traktując jego starty jako inwestycję na przyszłość. Problem polega na tym, że kibice chcieliby wyniku tu i teraz, zatem zerowy dorobek bez ukończenia choćby jednej gonitwy kompletnie do nich nie przemawia. Doszło do kuriozalnej sytuacji, w której wychowanek klubu z Torunia po siedmiu startach od początku sezonu ma na koncie ledwie dwa biegi, w których w ogóle dojechał do mety… i tyle samo wyścigów, w których został zdublowany przez rywali! Poznańscy działacze muszą się poważnie zastanowić, jak ten konflikt interesów rozwiązać. Zwłaszcza, że przed startem Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów i tak są zobligowani do znalezienia jeszcze jednego młodzieżowca i już zimą porozumieli się w tym zakresie z Falubazem Zielona Góra. Być może sfinalizować temat należałoby natychmiast?
7. Aureliusz Bieliński (Stal Rzeszów) (w,t,0) 0
Niespełna 21-letni żużlowiec ma już całkiem spore doświadczenie w wyższych klasach rozgrywkowych, więc zero punktów w zmaganiach drugoligowych po prostu mu nie przystoi. Można go wprawdzie wytłumaczyć z biegu juniorskiego, w którym zanotował defekt na punktowanej pozycji, a ostatecznie został wykluczony za stworzenie niebezpiecznej sytuacji. Natomiast w kolejnych wyścigach wypadł po prostu słabo. W 12. odsłonie dnia nie stanowił najmniejszego zagrożenia dla trzeciej lokaty Kamila Nowackiego.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!