Młody Rosjanin świetnie zadebiutował w PGE Ekstralidze, później zgarnął złoto z Emilem Sajfutdinowem i Artiomem Łagutą w Speedway of Nations, a w ostatnią sobotę wygrał w Vetlandzie Rundę Kwalifikacyjną do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.
O miejsce w składzie Betard Sparty Wrocław nie było łatwo młodemu żużlowcowi. Musiał poczekać na swoją okazję do zaprezentowania się publiczności. Betard Sparta jednak wciąż szuka optymalnego składu i stąd pojawiła się szansa dla Rosjanina.
Po raz pierwszy na torze w PGE Ekstralidze 19-letni żużlowiec pojawił się jako rezerwa zwykła za Damiana Dróżdża w domowym meczu z MRGARDEN GKM Grudziądz. Wrocławianie byli faworytem, więc to był dobry moment na eksperymentowanie. W tym eksperymencie Czugunow okazał się pozytywnym wynikiem, co zresztą nie zaskoczyło Rafała Dobruckiego. Rosjanin wykazał się pełną koncentracją i dobrą walką na torze. Jako doparowy Tai’a Woffindena już w pierwszym biegu zapunktował, wygrywając bieg z Brytyjczykiem 5:1. Nie obyło się bez błędów, ale dobrą jazdą zaskarbił sobie kibiców i zapewnił miejsce w składzie na kolejne mecze.
W 9 kolejce najwyższej klasy rozgrywkowej przyszła wyjazdowa porażka z drużyną Falubazu Zielona Góra. Czugunow jednak może być ze swojej jazdy zadowolony – zainkasował tylko 5 oczek., ale mniej punktów przywiózł nawet Maciej Janowski. Z pewnością nie były to ostatnie szarże młodego żużlowca w PGE Ekstralidze.
Można przewidywać, że kariera Gleba Czugunowa rozwinie się tak dobrze, jak jego rodaków – Artioma Łaguty i Emila Sajfutdinowa, z którym wychował się prawie na jednym podwórku. Czugunow, Sajfutdinow i Łaguta to trio, które zatriumfowało w Speedway of Nations. Zawodnik Sparty Wrocław był co prawda tylko rezerwowym, a na torze podczas rozgrywek turnieju pojawił się raz i nie zdobył punktów, ale sukces dla rosyjskiej reprezentacji był kapitalny, więc Czugunow miał, co świętować. Czy to dobra wróżba dla niego i rosyjskiego speedwaya?
Spartanin jest optymistycznie nastawiony. Musi jeszcze dużo pracować i nie popełniać niepotrzebnych błędów, ale jeździ dobrze i jest z tego zadowolony. W sobotę w eliminacjach do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów Czugunow odniósł swój kolejny sukces. Wygrał rundę kwalifikacyjną w Vetlandzie. Pokonał Daniela Bewleya i Dominika Kuberę, którzy zajęli drugie i trzecie miejsce.
Nie wiadomo, dokąd zaprowadzi Czugunowa jego talent, ale jest na dobrym torze. Tam jest jego miejsce i widać, że wielką radość sprawia mu jazda na żużlu.
Źródło: własne
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!