Ostatnie dni nie są najłatwiejsze dla pilskiej Polonii. Zespół spadł bowiem do II ligi, wciąż borykając się z problemami finansowymi. Wiele jednak wskazuje na to, że ekipa znad Gwdy wystartuje w sezonie 2019, razem ze swoim liderem, Tomasem H. Jonassonem.
Choć dług Polonii wciąż wydaje się być astronomiczny, wiele wskazuje na to, iż nowy zarząd zdoła przygotować się do sezonu 2019. Wówczas, co oczywiste, najważniejsze będzie spłacenie całych długów, bez większego skupienia na walce o awans. Mimo to wydaje się, że zespół Mirosława Kowalika może wyglądać bardzo przyzwoicie.
Przede wszystkim bardzo dużo mówi się o pozostaniu w Pile Tomasa H. Jonassona. Szwed po świetnym sezonie z pewnością będzie miał wiele ofert z Nice 1. LŻ, lecz mimo to, zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, ulubieniec pilskich kibiców nie zamierza się nigdzie ruszać. Wygląda też na to, że współpracą zainteresowana jest także druga strona, co może się skończyć ciekawym porozumieniem.
Jednocześnie jest bardzo prawdopodobne, iż nowy zarząd Polonii będzie chciał zbudować młody i waleczny skład, który będzie w stanie odpowiednio się rozwijać u boku „THJ”. Dodatkowo kibice mogą być świadkami dość dużego powrotu co najmniej jednego wychowanka. Żadne nazwiska nie zostały jednak jeszcze ujawnione przez klub.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!