Jednym z nowych nabytków Polonii Bydgoszcz został Kamil Brzozowski. Jak ujawnia sam zawodnik, klubowi bardzo zależało na tej umowie. Ostatecznie podpisany został dwuletni kontrakt.
Za wychowankiem Stali Gorzów dwa sezony spędzone w Ostrowie Wielkopolskim. Szczególnie ten ostatni nie mógł zaspokoić ambicji Kamila Brzozowskiego, który jeździł mocno w kratkę. To oraz wywalczony przez TŻ Ostrovię awans do Nice PLŻ sprawiły, że zawodnik zdecydował się na zmianę otoczenia. W efekcie trafił do Polonii Bydgoszcz, z którą podpisał kontrakt do końca sezonu 2020.
Dlaczego padło na ten klub? – Wydaje mi się, że zaważyła osoba Tomka Golloba. On pojawia się dość często na treningach w Bydgoszczy, więc będzie można liczyć na jego pomoc. A to przecież jeden z najlepszych zawodników w tej dyscyplinie, mistrz świata. Liczę, że podpowie mi nieco, jeżeli chodzi o ścieżki, przełożenia czy technikę jazdy. Oby za to nie było potrzeby korzystania z jego wsparcia sprzętowego – mówi Brzozowski w rozmowie z portalem wlkp24.info.
Jak się okazuje, w temat pozyskania Brzozowskiego zaangażowanych było bardzo wiele podmiotów. – Z Dawidem Kownackim kontaktował się w mojej sprawie nawet prezes Zbigniew Boniek. Jest to motywujące, kiedy w sprawę kontraktu włączają się takie sławy. Cieszę się, że tam będę i zrobię wszystko, żeby wrócić na normalne tory – bo mijający sezon był, jaki był, dziurawy jak ser szwajcarski – zdradza Kamil Brzozowski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!