Poole Pirates potwierdziło trzeciego zawodnika, którego w przyszłym roku będziemy oglądali w biało-niebieskich barwach. Ku uciesze miejscowych kibiców mowa o młodszym z braci Holderów.
Pierwszym zakontraktowanym i ogłoszonym przez Piratów z Poole zawodników był doświadczony argentyński jeździec – Nicolas Covatti. Drugim z kolei Australijczyk – Brady Kurtz. Teraz do drużyny dołączył kolejny reprezentant Australii, który będzie startował w lidze angielskiej – Jack Holder.
– Jack był od początku w moich planach, aby być w naszej kadrze na 2019 rok. Powrót do niemalże macierzystej drużyny ma dla niego ogromny sens. Czujemy, że Jack jest gotów, aby być naszym numerem jeden w przyszłorocznym zestawieniu, ale także i w kolejnych latach. Byłoby czymś świetnym, aby dopasować obu braci do naszego składu, ale jeszcze na początku sezonu będzie to niemożliwe. Jack znacznie się poprawił w ostatnim roku i wykonał olbrzymi krok naprzód jeśli chodzi o swoje umiejętności. Wydaje mi się, że wypożyczenie było dla niego dobrym posunięciem, a jazda u boku Jasona Doyle'a na pewno mu pomogła – mówi Matt Ford.
Kibice jak i działacze oraz sponsorzy wciąż oczekują powrotu Indywidualnego Mistrza Świata z 2012 roku, czyli Chrisa Holdera. Matt Ford nie ukrywa, że on także chciałby znów na obiekcie w Poole podziwiać tego zawodnika, ale… – Chris wiąże przyszłość z naszym klubem i chce wrócić tak bardzo jak ja, ale nadal istnieją problemy, które musi rozwiązać – dodaje promotor Piratów na łamach klubowej strony.
Niewykluczone, że do świąt Bożego Narodzenia poznamy całe ligowe zestawienie Poole Pirates.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!