Jak wiadomo, ekipa Unii Tarnów od kilku lat stara się o remont starego, niszczejącego stadionu w Mościcach. Wiele wskazuje na to, że sprawa modernizacji zaczęła się wyjaśniać.
Zgodnie z informacjami podawanymi przez Radio Kraków, swoista rewitalizacja tarnowskiego obiektu zostanie prawdopodobnie podzielona na kilka faz, które zostaną rozdzielone pod oddzielne przetargi. To ma nie dopuścić do sytuacji podobnej do tej sprzed kilku miesięcy, kiedy projekt przebudowy stadionu spalił na panewce ze względów finansowych.
– Pierwotnie planowaliśmy dwa poziomy skyboksów, w tym momencie ograniczymy się do jednego. Trybuny miały być wykonywane w systemie żelbetowym, ale decydujemy się na tańsze rozwiązanie. Po wyłonieniu wykonawcy dokumentacji będziemy z nim rozmawiać na temat wykorzystywania trybun, które są posadowione na wałach ziemnych. Być może do stworzenia jakiejś podkonstrukcji. Musimy sprawdzić, czy będzie to możliwe. Zobaczymy, czy uda się nam wykorzystać słupy oświetlenowe czy chociażby elementy trybuny głównej. Także zakres będzie nieco zmieniony, ale chcemy zachować tą ilość kibiców, którą pierwotnie planowaliśmy. Czyli około 9,5 tysiąca miejsc siedzących i 2 tysiące stojących – wyjaśnia w rozmowie z Radiem Kraków dyrektor wydziału infrastruktury Urzędu Miast Tarnowa Rafał Nakielny.
Co warto wspomnieć, remont obiektu w Tarnowie umożliwiłby Unii nie tylko komfortową rywalizację w PGE Ekstralidze, ale także organizację różnych, międzynarodowych imprez.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!