W środę na torze w Poznaniu miało się rozpocząć pierwsze przedsezonowe zgrupowanie żużlowców miejscowego Power Duck Iveston PSŻ. Niestety, ekipa Tomasza Bajerskiego musiała zweryfikować swoje plany.
Żużlowcy w Poznaniu mieli spędzić najbliższe cztery dni, by do soboty włącznie jeździć na miejscowym owalu. Niedziela miała być dniem przerwy i od poniedziałku w planach były kolejne sesje treningowe zwieńczone czwartkowym wyjazdowym sparingiem w Rawiczu. Niestety, warunki atmosferyczne spowodowały, iż o wyjeździe na owal przy ul. Warmińskiej trzeba było zapomnieć.
Szybko swoje plany zmienił nowy nabytek klubu – Eduard Krčmář, który w mediach społecznościowych pochwalił się, że z Václavem Milíkiem udali się na treningi do słoweńskiego Krško. Niewykluczone, że klubowi partnerzy z poznańskiego zespołu zdecydują się na podobny krok, bowiem pogoda w Polsce nie rozpieszcza i obecnie nie ma wielu miejsc, gdzie można byłoby pojeździć.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!