Mecz dziesiątej kolejki Nice 1. Ligi Żużlowej, między Lokomotivem Daugavpils i Arged Malesa TŻ Ostrovią Ostrów Wielkopolski zanosi się na spotkanie o więcej niż tylko trzy ligowe punkty. Gospodarze wciąż mają nadzieję na uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli i konieczności jazdy w barażach o utrzymanie.
Goście, zaskakujący wynikami beniaminek, marzą o dobrym miejscu w czubie tabeli i dogodnym wejściu do fazy play-off. Z pewnością po meczu na Łotwie jedna z tych drużyn zbliży się do realizacji swojego celu – druga natomiast znacząco od niego oddali.
Spotkanie będzie tym ciekawsze, że zwycięstwo ostrowian u siebie, u progu tego sezonu (50:40) wcale nie gwarantuje jeszcze bonusa, zwłaszcza biorąc pod uwagę nieobecność kontuzjowanego Tomasza Gapińskiego. Goście będą musieli się napocić, by wywieźć punkty z trudnego łotewskiego terenu. Z drugiej strony – i gospodarze nie są pewni nawet zwycięstwa, wszak domowy tor w tym sezonie w równym stopniu bywa ich sprzymierzeńcem, co największym wrogiem.
W lepszych nastrojach przed spotkaniem na pewno są zawodnicy Arged Malesa TŻ Ostrovii. Mimo utraty jednego z najlepiej punktujących zawodników pokonali w ubiegły weekend Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Wszyscy seniorzy zastępujący Tomasza Gapińskiego w ramach „ZZ-ki” dołożyli swoje punkty do ostatecznego ośmiopunktowego triumfu nad gdańszczanami. Nieźle spisali się także juniorzy, dowożąc cenne „oczka”, w tym podwójne zwycięstwo w biegu młodzieżowym. O powtórzenie tego ostatniego na Łotwie może być wprawdzie trudno, lecz Kamil Nowacki i Marcin Kościelski już pokazali, że stać ich na zwycięstwa i z teoretycznie wyżej notowanymi młodzieżowcami, i z seniorami drużyny przeciwnej.
Po stronie Łotyszy brak hurraoptymizmu, lecz zwycięstwo na domowym torze przed dwoma tygodniami z pewnością dało powiew nadziei. Ostatni weekend jednak to wysoka porażka w Rybniku, gdzie na miarę oczekiwań spisali się jedynie Timo Lahti oraz Andrzej Lebiediew, który przecież reprezentował „Rekiny” przed rokiem i doskonale zna rybnicki owal. U siebie teoretycznie powinno pójść Lokomotivowi lepiej, przynajmniej zakładając, że trener Nikołaj Kokin ponownie skonsultował z zawodnikami przygotowanie toru. Pamiętamy, że po dwóch z rzędu porażkach u siebie reprezentanci łotewskiego zespołu narzekali na zmianę przygotowania nawierzchni, względem treningów. Wynik meczu z Orłem Łódź mógłby wskazywać, że ten problem został zażegnany, jednak należy pamiętać, iż przed dwoma tygodniami tor „przygotowały” w dużej mierze poranne opady deszczu. Nie ma też zapowiadanej przez Kokina rewolucji w składzie – kolejną szansę dostali Tarasienko, Puodżuks oraz podstawowi juniorzy.
O tym, kto wyjedzie z Daugavpils w lepszym nastroju, dowiemy się już w niedzielę. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:00 czasu polskiego, a spotkanie poprowadzi sędzia Piotr Lis.
Awizowane składy:
Lokomotiv Daugavpils
9. Timo Lahti
10. Jewgienij Kostygow
11. Wadim Tarasienko
12. Kjastas Puodżuks
13. Andrzej Lebiediew
14. Artiom Trofimow
15.
Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski
1. Aleksander Łoktajew
2. Sam Masters
3. Nicolai Klindt
4. Tomasz Gapiński
5. Grzegorz Walasek
6. Kamil Nowacki
7. Marcin Kościelski
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!