Już w niedzielę 7 lipca w Mühldorf odbędzie się trzeci finał Indywidualnych Mistrzostw Świata na długim torze. O najwyższe cele walczy w nim Niemiec Martin Smolinski. Jednak, jak dowiadujemy się z jego profilu na facebooku, jego start w tej ważnej imprezie jest na ten moment zagrożony!
Zawodnik informuje o tym, że od około dwóch tygodni nie wie, co dzieje się z jego silnikami. 24 czerwca zostały oddane do jednej z firm kurierskich i od tej pory słuch o nich zaginął. Niemiec niecierpliwi się tym faktem i oskarża korporację o nieprofesjonalność. Jak na tę chwilę nie wiadomo, co z jego startem w niedzielnym finale w Muhldorf. Warto przypomnieć, że Martin Smolinski wygrał drugą rundę IMŚ, a w pierwszej stanął na drugim stopniu podium. Z całą pewnością więc liczy w tym roku na końcowy sukces.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!