Speed Car Motor Lublin dzięki zwycięstwu nad truly.work Stalą Gorzów wskoczył na szóstą lokatę, zrzucając Zmarzlika i spółkę na 7 miejsce. Koziołki przez 13. rund zgromadziły 11 punktów. Jedno oczko mniej na swoim koncie mają podopieczni trenera Chomskiego. O tym, kto pojedzie w barażach zdecyduje ostatnia, 14. kolejka fazy zasadniczej.
Kolejny solidny występ przy Al. Zygmuntowskich zanotował Paweł Miesiąc, zdobywca 8 oczek z bonusem. Zawodnik nie ukrywał, że najlepszy tor nie nadawał się do walki, a najlepszą ścieżką jazdy była wewnętrzna. – No na pewno miałem zewnętrzne pola z początku, gdzie tutaj w dzisiejszych zawodach nie szło wyjechać w początkowej fazie, później też było ciężko. Trzeba było pilnować pozycji. Później udało się wygrać start i pomknąć do przodu. Na pewno też ten tor trochę nie był taki, gdzie można było powalczyć. Kto się przykleił do krawężnika ten uciekał.
Miesiąc odniósł się do ostatniego swojego startu – był to pierwszy z biegów nominowanych. Zawodnik Speed Car Motoru Lublin walczył o trzy punkty z Krzysztofem Kasprzakiem. Ostatecznie to gorzowianin zameldował się pierwszy na mecie. – Ja w ostatnim biegu zbudowałem sobie prędkość po krawężniku. Chciałem zaatakować po zewnętrznej Krzysia Kasprzaka, moment i odjechał mi z krawężnika prawie na pół prostej. Także tylko krawędź – dodał.
Pierwsze starcie tych ekip na torze w Gorzowie zakończyło się wynikiem 49:41. Lublinianie chcąc zgarnąć pełną pulę 3 punktów musieli zwyciężyć minimum 50:40 i dokładnie w takim stosunku zakończyło się spotkanie. – Zrobiliśmy swoją pracę, wykonaliśmy ją w 100% dzisiaj i cieszymy się z tego – podsumował Miesiąc.
W ostatniej kolejce truly.work Stal Gorzów zmierzy się na swoim torze z drużyną forBET Włókniarza Częstochowa (47:43 dla częstochowian w pierwszym starciu). Natomiast Speed Car Motor Lublin uda się do Grudziądza, gdzie podejmie miejscowy GKM (pierwsze starcie zwyciężyli podopieczni trenera Kuciapy 49:41). Spotkania te przesądzą o tym, kto będzie musiał zmierzyć się w barażach. – Tak naprawdę do Grudziądza jedziemy po to, żeby uniknąć baraży – zakończył rozmowę z portalem speedwaynews.pl – Paweł Miesiąc.
Dodajmy, że średnia biegopunktowa wychowanka Stali Rzeszów w tym sezonie wynosi 1,692, co daje mu 26 lokatę w klasyfikacji tychże średnich. Warto podkreślić w tym miejscu, że średnia Miesiąca jest lepsza m. in. od: Hampela (1,683), Žagara (1,667), Kasprzaka (1,657), Protasiewicza (1,600) i Lindbäcka (1,516).
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!