Włodarze częstochowskiego forBET Włókniarza Częstochowa prawdopodobnie zakończyli już budowę składu na sezon 2020. Swoją przynależność klubową w sobotę oficjalnie potwierdził Paweł Przedpełski.
Już jakiś czas temu sternikom forBET Włókniarza udało się dojść do porozumienia z duetem zagranicznych liderów – Leonem Madsenem i Fredrikiem Lindgrenem, którzy według ustaleń warunków umowy mają startować w biało-zielonych barwach jeszcze co najmniej trzy sezony. W drużynie Marka Cieślaka na pewno zostaną także młodzieżowcy – Jakub Miśkowiak, Bartłomiej Kowalski oraz Mateusz Świdnicki, a w sobotę po zawodach TAURON Speedway Euro Championship w Chorzowie pochwalono się, że w listopadzie kontrakt przedłuży także Paweł Przedpełski. – Kontrakt jest tak skonstruowany, że będziemy mieli prawo negocjacji nowej umowy. Jestem bardzo zadowolony z tego ruchu, bowiem jest to zawodnik rozwojowy. Wraca powoli do tej swojej rewelacyjnej formy, którą prezentował jeszcze za czasów juniorskich. Jeśli zawodnik czuje dobry klimat w klubie, a tak jest z Pawłem to ja się tylko cieszę, że taki młody i perspektywiczny senior będzie u nas w zespole – mówi w rozmowie z nami Michał Świącik.
Przesądzone jest odejście Adriana Miedzińskiego, którego w poniedziałkowe wczesne popołudnie przedstawiono w roli nowego-starego zawodnika Get Well, a od nowego sezonu już Apatora Toruń. Najpewniej z klubem spod znaku Lwa rozstanie się także Matej Žagar, który ma trafić do Speed Car Motoru Lublin. To oznacza, że w kadrze Włókniarza pozostają dwa wolne miejsca i minimum jedno z nich musi zająć krajowy zawodnik. W ostatnim czasie wiele mówi się, że ma nim zostać Rune Holta. Zapytaliśmy więc sternika klubu spod Jasnej Góry czy coś jest na rzeczy. – Przyjdzie 1 listopada i będziemy myśleć. Ja powiem więcej – chciałbym się dogadać z Rune Holtą. Przy odrobinie podejścia takiego, jakie proponowałem kolegom z Torunia czyli, aby mu trochę zaufać to to jest człowiek, który potrafi fenomenalnie jechać. Nie mówmy jednak o tym, czy już jest Rune w Częstochowie. Do listopada jeszcze sporo czasu, a rynek transferowy jest dynamiczny.
Drugim nowym nabytkiem brązowego medalisty Drużynowych Mistrzostw Polski ma zostać Jason Doyle, który trafi na roczne wypożyczenie, a w ostatnich dniach nawet odbył sesję treningową na obiekcie przy ul. Olsztyńskiej, gdzie przygotowuje się do finałowej rundy FIM Speedway Grand Prix, która w sobotę odbędzie się na toruńskiej Motoarenie im. Mariana Rose. – Jason zadzwonił do nas, że ma do przetestowania silniki, wobec czego udostępniliśmy tor, zarówno jemu jak i Mikkelowi Michelsenowi, który z kolei trenował przed finałem SEC w Chorzowie. Przy okazji z Jasonem porozmawialiśmy sobie o kilku ciekawych rzeczach (śmiech).
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!