Chris Harris zdecydował się na starty w Peterborough Panthers w sezonie 2020. Jest trzecim zawodnikiem, który dołączył do zespołu prowadzonego przez Keitha Chapmana.
Keith Chapman, właściciel klubu Peterborough Panthers nie ukrywa swojej radości z powodu powrotu Chrisa Harrisa do klubu – Chris to świetny zawodnik, prezentujący znakomitą postawę. Znakomicie jest mieć go w swojej drużynie. Harris, bez wątpienia odegra bardzo ważną rolę w zespole.
W swojej karierze Harris wystąpił ponad sto razy w turniejach cyklu Grand Prix, a do drużyny powraca w 50. sezonie istnienia klubu. Przypomnijmy, że Harris przed sezonem 2019, był bliski jazdy w drużynie „Panter”. Jednak jak przyznał działacz z Peterborough, zapomina o przeszłości. – To co stało się w styczniu jest już przeszłością. Wiemy, że Chris da nam sto procent i nie możemy się doczekać jego pierwszych występów na domowym torze w Peterborough. Będzie miał okazję pokazać swój najwyższy poziom i udowodnić to, wygrywając kluczowe biegi.
W zespole Peterborough Panthers poza Harrisem, na ten moment jest jeszcze dwóch zawodników Michael Palm Toft i Bradley Wilson-Dean. Chapman przyznaje, ze Carl Johnson pracuje nad budową zespołu na kolejny sezon. – Zastanawiamy się jakich zawodników pozyskać. Carl prowadzi rozmowy i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli powiedzieć więcej.
Z okazji Nowego Roku, Chapman złożył także życzenia. – Chcę podziękować wszystkim fanom, pracownikom i sponsorom naszej drużyny za wsparcie w moim pierwszym sezonie w klubie. Życzę wszystkim powodzenia w nowym, 2020 roku.
źródło: www.peterborough-speedway.com/
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!