Zmiany w Premiership. Szefowie brytyjskich klubów przegłosowali bardzo duże ograniczenie, jeżeli chodzi o roszady w składzie w środku sezonu.
Dotychczas właściwie nikogo nie dziwiło, gdy skład kończący sezon niemal nie przypominał tego zbudowanego zimą. Ze względu na często zmieniające się wartości średnich meczowych brytyjscy działacze byli niemal regulaminowo zmuszeni do reagowania i wymieniania części żużlowców na matematycznie bardziej pasujących do drużyny.
Teraz takie praktyki zostaną bardzo mocno ograniczone. Świeżo przegłosowane przepisy zakładają, że każdy klub będzie mógł dokonać tylko dwóch transferów w trakcie sezonu. Co więcej, będzie to musiał zrobić w środku rozgrywek – rozumianym jako czas pomiędzy 25 a 75% rozegranych zaplanowanych spotkań. Jedyny wyjątek od tej drugiej reguły stanowić będą poważne kontuzje.
– To sprawia, że kluby będą musiały bardziej ostrożnie podpisywać zimowe kontrakty. Teraz nie będzie już można wymienić połowy składu dla zasady – tłumaczy Rob Godfrey z brytyjskiej federacji.
Regulacja wchodzi w życie natychmiast. Dla kibica w naszym kraju ten ruch oznacza tyle, że maleją szanse na to, byśmy w sezonie 2020 oglądali na brytyjskich torach polskiego żużlowca. Żaden z nich dotąd nie podpisał bowiem kontraktu w Premiership.
Źródło: speedwaygb.co
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!