W Walentynki rozpoczęło się zgrupowanie Speed Car Motoru Lublin. „Koziołki” najbliższych kilka dni spędzą we włoskim Predazzo – miejscowości doskonale znanej fanom skoków narciarskich. Później przeniosą się do Hiszpanii.
Ta nazwa już od kilkunastu lat budzi pozytywne skojarzenia wśród tych, którzy zimą śledzą skoki narciarskie. W 2003 roku na mistrzostwach świata w Predazzo dwa złote medale zdobył Adam Małysz. Równo 10 lat później na dużej skoczni jeden tytuł mistrzowski dołożył Kamil Stoch. Z kolei w 2014 roku na skoczni normalnej mistrzem świata juniorów został Jakub Wolny.
Teraz, po zgrupowaniu w kraju i przeprowadzonych testach wydolnościowych, w to szczęśliwe dla polskich sportów zimowych miejsce udali się żużlowcy Speed Car Motoru Lublin. „Koziołki” kilka najbliższych dni spędzą na nartach – choć oczywiście nie skokowych.
We Włoszech pozostaną do 19 lutego. Wtedy przeniosą się do Hiszpanii, gdzie czeka na nich intensywna dawka jazdy na rowerze. Tam też do zespołu dołączy nowy nabytek, Matej Žagar. Słoweniec pierwszą część zgrupowania opuści z powodu przeziębienia.
Do domów żużlowcy powrócą 26 lutego. Później czeka ich jeszcze jedno zgrupowanie. Na początku marca Speed Car Motor Lublin uda się do Krško z zamiarem pierwszego tegorocznego wyjazdu na tor.
Źródło: motorlublin.com.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!