W meczu rozpoczynającym trzecią kolejkę PGE Ekstraligi Fogo Unia Leszno podejmie na własnym torze lubelski Motor. Temperaturę sobotniego meczu podnosi fakt, iż w barwach „Koziołków” wystąpi wieloletni zawodnik Fogo Unii, wypożyczony z Leszna Jarosław Hampel.
655 biegów w 130 meczach, ponad 1300 punktów, cztery drużynowe mistrzostwa Polski i średnia biegowa na poziomie 2,2. Jarosław Hampel w Fogo Unii Leszno spędził aż 8 sezonów (2007-2012, 2018-2019). Przed startem sezonu dwukrotny wicemistrz świata opuścił Leszno i w ramach wypożyczenia zasilił Motor Lublin. Leszczyńscy fani nie zdążyli stęsknić się za Hampelem, a „Mały” już w sobotę ponownie pojawi się na stadionie im. Alfreda Smoczyka.
W pierwszych dwóch kolejkach w tym sezonie obie drużyny mierzyły się z tymi samymi rywalami. Fogo Unia bez problemów pokonała Betard Spartę Wrocław, a wcześniej wygrała w Gorzowie. Motor także uporał się z ekipą z województwa lubuskiego, ale we Wrocławiu nie miał najmniejszych szans. Teraz lublinian czeka kolejny trudny wyjazd.
Faworytem spotkania bez wątpienia jest Fogo Unia, ale Motor stać na wywiezienie z Wielkopolski korzystnego wyniku. Po stronie „Koziołków” nie brakuje mocnych argumentów. Grigorij Łaguta od lat solidnie spisuje się na torze w Lesznie, Mikkel Michelsen spędził na stadionie im. Alfreda Smoczyka dwa sezony, a Wiktor Trofimow jest wychowankiem „Byków”. W ubiegłym sezonie skazywany na egzekucję Motor zdołał wywalczyć w Lesznie relatywnie niezły rezultat – przegrał 51:39.
Menadżerowie obu ekip zdecydowali się na roszady względem składów z ubiegłej kolejki. Jacek Ziółkowski wrócił do zestawienia z wyjazdu do Wrocławia, lecz Jakuba Jamroga zastąpił Paweł Miesiąc. Dużą niespodzianką jest zmiana w składzie gospodarzy. W miejsce Brady'ego Kurtza wskoczył inny „kangur” – Jaimon Lidsey. Młody Australijczyk w ubiegłym roku zaliczył swój jedyny występ w sezonie właśnie w meczu z Motorem w Lublinie. Lidsey zdobył wówczas niespodziewanie aż 7 „oczek” i bonus.
Poprzedni mecz w Lesznie był najbogatszy w mijanki spośród meczów trwającego sezonu, więc na nudę raczej narzekać nie będziemy. Ozdobą starcia mogą być trzy pojedynki Jarosława Hampela i Emila Sajfutdinowa. Warto zwrócić uwagę, że Piotr Baron dużym zaufaniem obdarzył zdobywcę kompletu punktów w meczu ze Spartą Wrocław, albowiem to Janusz Kołodziej dwukrotnie wystartuje w parze z Jaimonem Lidseyem. Emocji kibicom dostarczą również wyścigi z udziałem juniorów, albowiem Motor i Unia posiadają znakomitych młodzieżowców.
Przed tym spotkaniem Fogo Unia jest wiceliderem rozgrywek i depcze po piętach Eltrox Włókniarzowi Częstochowa. Motor z powodu wysokiej porażki we Wrocławiu zajmuje szóstą lokatę.
Spotkanie pierwotnie miało odbyć się w piątek, ale z uwagi na niekorzystne prognozy pogody zostało przełożone na sobotę. Miejmy nadzieję, że opady nie staną na przeszkodzie. Prognozy na sobotę są dużo korzystniejsze.
Na wieżyczce sędziowskiej w sobotni wieczór zasiądzie Krzysztof Meyze. Komisarzem toru będzie natomiast Arkadiusz Kalwasiński. Start do pierwszego biegu zaplanowano na 18:00.
Serwis speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tej konfrontacji. Będzie ona dostępna TUTAJ. Kliknij, żeby zobaczyć tabelę biegową dla tego meczu.
Awizowane składy:
Motor Lublin:
1. Jarosław Hampel
2. Paweł Miesiąc
3. Grigorij Łaguta
4. Matej Žagar
5. Mikkel Michelsen
6. Wiktor Lampart
7. Wiktor Trofimow
Fogo Unia Leszno:
9. Emil Sajfutdinow
10. Bartosz Smektała
11. Janusz Kołodziej
12. Jaimon Lidsey
13. Piotr Pawlicki
14. Szymon Szlauderbach
15. Dominik Kubera
źródło inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!