Poniedziałkowym zwycięstwem Eltrox Włókniarza zakończył się mecz 12. kolejki PGE Ekstraligi w Lublinie. Dla zespołu spod znaku Lwa to bardzo cenny triumf, bowiem przedłuża on wciąż szansę na to, by awansować do play-off.
Poniedziałkowy mecz Motoru Lublin z Eltrox Włókniarzem Częstochowa był piekielnie ważny dla zespołu spod Jasnej Góry. Porażka praktycznie zamykała im już drogę do awansu do play-off, a triumf podopiecznych Jacka Ziółkowskiego w Częstochowie sprawiał, że mało kto dawał teamowi spod znaku Lwa szansę na powodzenie na Lubelszczyźnie. Potwierdza to, chociażby nasz typer, gdzie ligowe zwycięstwo drużyny prowadzonej od paru dni przez Piotra Świderskiego przewidzieli tylko Mateusz Kędzierski (Canal+) oraz Mirosław Parys. – Mieliśmy przed tym spotkaniem ogromną motywację. Każdy wiedział, jak ważny był to dla nas mecz – mówi nam Mateusz Świdnicki.
Junior Eltrox Włókniarza do domu wrócił z zerowym dorobkiem punktowym, aczkolwiek ze swojej postawy na torze może być umiarkowanie zadowolony. – Niestety, mój indywidualny występ był bardzo słaby… Wychodziłem dobrze spod taśmy, ale niestety, zabrało tego żużlowego cwaniactwa, a i błędy na trasie dały o sobie znać. Każde zero traktuję jednak jako naukę, zbieranie cennego doświadczenia. Wierzę, że uda mi się powrócić do dyspozycji z początku sezonu – dodaje częstochowianin w rozmowie z naszym serwisem.
Z młodzieżowcem poruszyliśmy również wątek nowego szkoleniowca, który zastąpił w biało-zielonej drużynie Marka Cieślaka. Jak pierwsze dni współpracy z Piotrem Świderskim ocenia 19-latek? – Pan Piotrek jest naprawdę super gościem. Odkąd jest trenerem Włókniarza, rozmawiamy po każdych zawodach młodzieżowych i dosyć długo wymieniamy swoje spostrzeżenia. Wczoraj, podczas meczu w Lublinie również mogłem liczyć na jego pomoc – kończy nasz dzisiejszy gość.
W poniedziałek w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że częstochowianie trenowali do meczu w Lublinie na obiekcie klubu z eWinner 1. Ligi Żużlowej – w Łodzi. Junior jednak zaprzeczył tym doniesieniom.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!