Pojawienie się składów na nadchodzące Speedway of Nations nie rozwiało wątpliwości, czy faktycznie zeszłoroczni mistrzowie podejdą do tych zawodów. Niektórzy twierdzili, że junior - Jewgienij Sajdullin - został wpisany do składu tylko na pokaz, a do Polski nie przyjedzie. My potwierdzamy: Rosjanie wystąpią w Lublinie i będą bronić złotych medali wywalczonych rok temu na rodzimej ziemi.
Plotki na temat niepewnej obecności Rosjan wynikały z wywiadu, którego Artiom Łaguta udzielił po meczu Polska – Rosja w Bydgoszczy. Jeden z liderów reprezentacji wyznał, że Rosjanie mają problem ze sprowadzeniem do Polski juniora z przyczyn finansowych, wizowych oraz związanych z panującą pandemią koronawirusa. Regulamin SoN wymaga zaś, by uczestnicy imprezy dysponowali obowiązkowo młodzieżowcem.
Wkrótce potem FIM ogłosił składy reprezentacji na zawody, które odbędą się 16-17 października w Lublinie. Figurowała w nich Rosja z Jewgienijem Sajdullinem wpisanym na pozycji młodzieżowca. Wielu ekspertów i kibiców było jednak sceptycznych, czy faktycznie obrońcy tytułu stawią się na lubelskim torze. My zapytaliśmy o to samego juniora reprezentacji: – O powołaniu do kadry dowiedziałem się przed ostatnim meczem mojego zespołu w Bałakowie [7 października] – wyjaśnia zawodnik na co dzień reprezentujący Mega-Ładę Togliatti. – Bardzo się ucieszyłem, ale od razu miałem masę pytań. Jak ja dotrę do Lublina i na jakim motocyklu pojadę.
Te problemy na szczęście zostały rozwiązane. Sajdullin zdradził też, że początkowo nie był brany pod uwagę jako podstawowy junior reprezentacji: – Wiem, że w zawodach miał pojechać Witalij Kotlar, ale z jakiegoś powodu nie wyszło. Ponieważ ja miałem wizę, dostałem propozycję wyjazdu na Speedway of Nations i oczywiście się zgodziłem – tłumaczy Sajdullin. – Nigdy nie byłem w Lublinie, nigdy nie miałem okazji się tam ścigać. Ale oglądałem mecze Ekstraligi i sądzę, że to bardzo interesujący tor, zwłaszcza ze względu na geometrię na łukach.
Jakie cele stawia sobie rosyjski młodzieżowiec przed najważniejszym jak dotąd występem w zawodach międzynarodowych? – Moim celem jest pomóc reprezentacji i przywieźć najwięcej punktów, jak tylko się da. Wiem, że nie będzie to łatwe, ale zrobię, co w mojej mocy – kończy młodzieżowiec Mega-Łady i najważniejszy w tym momencie junior Rosji.
Jewgienij Sajdullin to niespełna 20-letni zawodnik od początku kariery w klasycznym żużlu reprezentujący zespół z Togliatti. W wieku 17 lat podpisał kontrakt z Wilkami Krosno, choć kontuzja pozbawiła go szansy na występy w polskiej lidze. W 2019 roku był o krok od zdobycia Pucharu Europy do lat dziewiętnastu. Ostatecznie zajął drugie miejsce, pokonując szereg bardziej utytułowanych i rozpromowanych zawodników. Sajdullin łączy żużel z ice racingiem, w którym startuje również jego starszy brat, Igor. W tym roku młody Rosjanin został srebrnym medalistą młodzieżowych mistrzostw kraju na lodzie, wystąpił także z dziką kartą podczas Ice Gladiators w Togliatti, gdzie zajął czwarte miejsce w pierwszym dniu zawodów. W letnim sezonie 2020 był jednym z czołowych zawodników Mega-Łady ze średnią 1,814 i przyczynił się do zdobycia przez zespół z Togliatti srebrnego medalu Drużynowych Mistrzostw Rosji.
Przypomnijmy, że w latach 2018-2019 podstawowym juniorem reprezentacji Rosji w Speedway of Nations był Gleb Czugunow, obecnie występujący z polską licencją.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!