Chociaż otrzymywał oferty jazdy od polskich klubów na sezon 2020, Craig Cook, były uczestnik cyklu SGP przyznaje, że nie zdecydował się na dalsze rozmowy idące w stronę podpisania kontraktu w naszym kraju.
Po przymusowej przerwie od ścigania, spowodowanej epidemią koronawirusa i odwołanymi rozgrywkami w Wielkiej Brytanii, 33-letni zawodnik przygotowuje się do sezonu 2021. Po roku odpoczynku od żużla chce wrócić do sportu w dobrym stylu, przygotowany zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Polska, jako jedyny kraj, w obliczu pandemii, rozegrał wszystkie rozgrywki ligowe. Brytyjczyk przyznaje, że w minionych miesiącach otrzymywał telefony z polskich klubów, jednak wszyscy działacze, którzy do niego dzwonili, usłyszeli odmowę oferty. – Dla mnie nie ma to większego sensu, pojechać do Polski i wydać tam tysiące funtów na sprzęt. Nie opłacało się to dla mnie. O wiele więcej osiągnąłem przez roczny brak jazdy na żużlu. Pomogło mi to powrócić na właściwą drogę – mówi Cook.
Żużlowiec czuje także, że standard brytyjskiego żużla powoduje, że jego rodakom sprawia trudność przystosowanie się do poziomu jazdy w Polsce. – Bardzo trudno jest pojechać do Polski i ścigać się z tamtejszymi chłopakami. Styl wyścigów jest zupełnie inny niż w Wielkiej Brytanii – mówi żużlowiec. – Przyzwyczajamy się do naszych torów – są one wyboiste, pełne dziur, kolein. Polskie tory zaś są jak stoły bilardowe, ścigając się, nie myśli się nawet o unikaniu dziur, wybojów. Jeśli żużlowcy z Wielkiej Brytanii chcą odnieść sukces i ruszyć do przodu, tutejsze tory muszą odpowiadać europejskim standardom – dodaje.
Stały uczestnik cyklu SGP z 2018 roku zauważa jednak, że nie wszystkie brytyjskie kluby przygotowują słabo tor przed meczami i są też takie, które zapewniają kibicom fantastyczne akcje. – Jest na przykład klub z Berwick. Może nie są oni bogatym klubem, ale ci, którzy go prowadzą, wkładają naprawdę wysiłek w to wszystko, co robią. Naprawdę chcą, żeby żużel odniósł sukces – zakończył.
Źródło: speedwaygp.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!