Orzeł Łódź po złej passie pięciu meczów bez zwycięstwa pokonał Abramczyk Polonię Bydgoszcz. Zespół Gryfów ponownie musiał sobie radzić bez Davida Bellego.
W biało-czerwonych barwach najlepiej pojechał Wadim Tarasienko. Drugim najskuteczniejszym zawodnikiem był Wiktor Przyjemski, który jest juniorem. Młody zawodnik oprócz trójki w biegu młodzieżowym przywiózł za plecami m.in. Luke Beckera. Trzech zawodników w zespole Abramczyk Polonii zdobyło po pięć punktów – Dobrze zaczął Daniel Jeleniewski, źle zaczął Adrian Gała natomiast w drugiej części zawodów odwrotnie wszystko się zmieniło i zabrakło tych punktów seniorów. Bardzo dobrze pojechał Wiktor Przyjemski, dlatego wystąpił w czternastym wyścigu. Chciałbym podziękować także kibicom, którzy przybyli i za wspaniały doping – powiedział po spotkaniu Lech Kędziora dla klubowej telewizji.
Po piątej porażce Gryfów w tym sezonie sytuacja w tabeli robi się dla nich coraz mniej ciekawa. Orzeł Łódź dzięki wczorajszej wygranej przeskoczył Abramczyk Polonię i aktualnie ma dziesięć oczek. Dwa punkty mniej ma zespół Lecha Kędziory na szóstym miejscu. Do czwartej pozycji, która gwarantuje play-offy drużynie z Bydgoszczy brakuje sześciu oczek – Cały zespół zdaje sobie sprawę, że to są bardzo ważne mecze, jeśli mamy wejść do play-offów. Mam nadzieję, że ten czas, który będzie przepracujemy obficie i będziemy już jechać prawdopodobnie z Davidem Bellego także myślę, że to już będzie na pewno duże wzmocnienie – podsumował szkoleniowiec Abramczyk Polonii.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!