Już jutro przy ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie kolejne spotkanie pomiędzy miejscową 7R Stolaro Stalą, która nadal walczy o czołową czwórkę, a Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz, pewnym już fazy play-off.
Rawiczanie przystępują do tego spotkania z dużo większym spokojem, aniżeli zespół Michała Widery. Metalika Recycling Kolejarz z 19 dużymi punktami na koncie przewodzą całej drugoligowej stawce, dzięki czemu są już praktycznie pewni udziału w fazie play-off i walce o awans na zaplecze PGE Ekstraligi. Tym samym ewentualna porażka przy Hetmańskiej nie wpłynie na udział w fazie play-off, a jedynie na zajęte miejsce po fazie zasadniczej.
Z kolei rzeszowianie są w nieco trudniejszej sytuacji, bowiem z 9 punktami zajmują obecnie 5. lokatę w ligowej tabeli. Celem 7R Stolaro Stali w dalszym ciągu jest walka o czołową czwórkę, a w dalszej kolejności o awans, co podkreślają działacze klubu. By to było możliwe, rzeszowianie potrzebują zwycięstwa w niedzielnym spotkaniu, najlepiej z punktem bonusowym. By go zdobyć, zespól trenera Widery potrzebuje zapisać na swoim koncie minimum 50 punktów, bowiem pierwsze spotkanie tych drużyn w Rawiczu miało miejsce w maju i zakończyło się zwycięstwem ówczesnych gospodarzy wynikiem 49:40. Ewentualna porażka rzeszowian nie przekreśli, ale mocno skomplikuje możliwość walki o play-offy.
W kwestii awizowanych składów najważniejszą zmianą w 7R Stolaro Stali Rzeszów jest powrót Patryka Rolnickiego, który zastąpi innego z zawodników formacji U-24, Tima Sørensena. Trener Widera zdecydował się zarotować numerami startowymi: Adriana Cyfera, Sama Mastersa i Huberta Łęgowika, zaś Karol Baran i Mateusz Majcher pojadą z tym samym numerem, względem ostatniego meczu. Formację juniorską rzeszowian uzupełni Dawid Rempała.
Z kolei trener gości, Roman Jankowski także dokonał jednej zmiany w składzie. W miejsce Matthew Gillmore'a na torze będziemy oglądać Kacpra Pludrę, który co ciekawe będzie notował starty pod numerem seniorskim – 3. W formacji młodzieżowej zobaczymy także drugiego z juniorów na co dzień występujących w Fogo Unii Leszno – Damiana Ratajczaka, który zaliczył znakomity występ w ostatnim spotkaniu „Byków” w Zielonej Górze, przyczyniając się do zwycięstwa, które wprowadziło leszczynian do fazy play-off.
W obu drużynach nie zabraknie liderów drużyn, którzy w tym sezonie wykręcili najlepsze średnie w swoich zespołach – Sama Mastersa (2,296 pkt./bieg) oraz Damiana Dróżdża (2,279 pkt./bieg). Zajmują oni kolejno miejsca 4. i 6. w klasyfikacji skuteczności 2. Ligi Żużlowej.
Ostatnie spotkanie tych drużyn przy Hetmańskiej miało miejsce początkiem września 2020 roku i zakończyło się pogromem w wykonaniu rzeszowskiej drużyny wynikiem 59:31. Co ciekawe czterech zawodników Metalika Recycling Kolejarza, którzy brali udział w tamtym spotkaniu zjawi się w Rzeszowie także w niedzielę. Natomiast jedynym zawodnikiem w ekipie gospodarzy, który brał udział w tamtym meczu będzie Mateusz Majcher. Rzeszowscy kibice z całą pewnością życzyliby sobie powtórki wyniku sprzed niespełna roku.
Czy Sam Masters i spółka zdobędą co najmniej 50 punktów, które utrzyma nadzieje rzeszowian na play-off? Czy też „Niedźwiadki” z leszczyńskim zaciągiem juniorów wywiozą punkty z Podkarpacia utrzymując się na fotelu lidera? Odpowiedź na te i inne pytania poznamy już jutro.
Początek spotkania w niedzielę, 8 sierpnia o godzinie 12:00. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego meczu. Kliknij tutaj, aby zobaczyć układ par dla tego spotkania.
Awizowane składy:
7R Stolaro Stal Rzeszów:
9. Patryk Rolnicki
10. Sam Masters
11. Adrian Cyfer
12. Karol Baran
13. Hubert Łęgowik
14.
15. Mateusz Majcher
Metalika Recycling Kolejarz Rawicz:
1.Keynan Rew
2. Damian Baliński
3. Kacper Pludra
4. Szymon Szlauderbach
5. Damian Dróżdż
6. Damian Ratajczak
7. Krzysztof Sadurski
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!