Zespół Trans MF Landshut Devils po pierwszym meczu półfinałowym 2. LŻ jest bardzo blisko awansu do wielkiego finału. Czy zespół z Niemiec będzie celować w awans? Sławomir Kryjom tonuje nastroje, ale podkreśla jednocześnie, że jego skład byłby w stanie jeździć na ekstraligowym zapleczu.
Choć podopieczni Sławomira Kryjoma rozbili na własnym terenie Metalika Recycling Kolejarza Rawicz, to menadżer „Diabłów” nie przekreśla szans rywali. – Myślę, że nic nie jest rozstrzygnięte i będziemy musieli solidnie się napracować. Rawicz wygrał u siebie z mocnym Opolem i już choćby to każe nam mieć się na baczności – podkreśla 41-latek w rozmowie z portalem polskizuzel.pl.
Wydaje się, że jedyną szansą na dobry występ rawiczan będą wzmocnienia z PGE Ekstraligi. Tym razem Fogo Unia Leszno nie jedzie tego samego dnia, więc być może rawiczan wesprze m.in. świetnie dysponowany Jaimon Lidsey. Menadżer Landshut Devils wie, że wzmocnieni rawiczanie potrafią pokonywać najlepszych. – Tym razem terminy meczów się nie pokrywają. Unia przegrała pierwszy mecz u siebie ze Spartą, więc być może Lidsey, Sadurski i Ratajczak pojadą w spotkaniu z nami. A jednak zawodnicy Ekstraligi potrafią zrobić różnicę, co pokazał już mecz Kolejarza Opole na Łotwie, gdzie Mateusz Tonder i Mateusz Świdnicki załatwili Kolejarzowi wyjazdową wygraną – zauważa Sławoir Kryjom.
Martin Smolinski (Ż) i Norick Blödorn (B), fot. Tobias Karntaz
Jeśli w Rawiczu niemiecka ekipa postawi kropkę nad „i”, to stanie przed szansą na awans do eWinner 1. Ligi Żużlowej. Zespół z Landshut spisuje się w ostatnim czasie naprawdę solidnie i pokonanie Kolejarza Opole czy tym bardziej Lokomotivu Daugavpils byłoby w zasięgu „Diabłów”.
Menadżer drużyny podkreśla, że po ewentualnym awansie, w składzie nie doszłoby do wielu zmian. – Nie snujemy takich planów teraz. Będziemy się martwili, jak już wygramy finał. Mamy zawodników, którzy powinni sobie poradzić w pierwszej lidze. Rewolucji u nas nie będzie. Jednak przed nami daleka droga, więc na razie nie ma co dyskutować o tym, co się stanie w razie awansu – kwituje Sławomir Kryjom.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!