Po wczorajszym wypadku Taia Woffindena na stadionie w Manchesterze zapadła głucha cisza. Uderzenie Brytyjczyka w bandę wyglądało niezwykle groźnie, może on mówić jednak o szczęściu. Nie weźmie on jednak udziału w drugim dniu finałowego ścigania w Speedway of Nations. W zawodach zastąpi go Daniel Bewley.
Niezwykle pechowy przebieg miał dla Taia Woffindena przedostatni wyścig w trakcie sobotniego turnieju Speedway of Nations. Obierając ścieżkę pod samym płotem na pierwszym łuku Brytyjczyk stracił panowanie nad swoim motocyklem, trafiając nogą w Jasona Doyle'a, którego chciał ominąć. W następstwie tego spadł on ze swojej maszyny, uderzając w dmuchaną bandę. Trzykrotny mistrz świata przez dłuższą chwilę nie podnosił się z toru, zdołał jednak wstać o własnych siłach i dojść do parku maszyn w akompaniamencie gromkich braw publiczności.
31-latek nie wyjedzie już na tor w drugim dniu zawodów z udziałem najlepszych na świecie duetów żużlowych. Zastąpi do Daniel Bewley, któtu pojedzie wraz z Robertem Lambertem. Zawodnikiem do lat 21 jest w kadrze z kolei Tom Brennan. Po pierwszym finale sytuacja dla reprezentacji Wielkiej Brytanii to druga lokata z dorobkiem trzydziestu punktów. O dziesięć "oczek" lepsza jest z kolei kadra Polski, która ma na swoim koncie ich czterdzieści.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!