Przed kilkoma dniami Cellfast Wilki Krosno oficjalnie zaprezentowały skład na przyszły sezon. Do zespołu dołączył m.in. Rafał Karczmarz, który będzie występować na pozycji U-24. Krośnianom nie udało się zatrzymać wypożyczonego Jana Kvecha. Michał Finfa potwierdza, że klub rozmawiał z Czechem.
Wilki były jedną z drużyn, które najdłużej czekały z odsłonięciem wszystkich kart. Konferencja prasowa połączona z prezentacją kadry na sezon 2022 odbyła się w drugim tygodniu okienka transferowego. Odpowiedź na ważne pytanie pojawiła się jednak już wcześniej, kiedy Stelmet Falubaz Zielona Góra ogłosił porozumienie z Janem Kvechem. Młody Czech był też celem Cellfast Wilków. – Po okresie transferowym nie ma co wchodzić w szczegóły i to, jakie były wcześniejsze rozmowy. Potwierdzam jednak, że Kvech był jednym z tych zawodników, których braliśmy pod uwagę – mówi w rozmowie z portalem polskizuzel.pl Michał Finfa.
W ubiegłym sezonie krośnianie sprawili niemałą niespodziankę i zwyciężyli w rundzie zasadniczej eWinner 1. LŻ, a potem awansowali do finału, gdzie nie znaleźli recepty na pokonanie Arged Malesa Ostrowa Wielkopolskiego. Progres jaki wykonał zespół, zrobił ogromne wrażenie. – Patrzę na nas przez pryzmat tego, że rok temu byliśmy beniaminkiem skazywanym na walkę o utrzymanie. Przez te parę miesięcy udało nam się doprowadzić do tego, że z ogona tabeli zawędrowaliśmy na szczyt. Także uważam, że naszym punktem odniesienie nie jest ani wygranie rundy zasadniczej, ani drugie miejsce w play-off. My chcemy stabilnym krokiem iść do przodu, żeby stawać się coraz mocniejszym i prężniejszym klubem – wyjaśnia Finfa.
Nowe nazwiska w Krośnie mają sprawić, że Wilki będą jeszcze mocniejszym zespołem. Zarząd wzmocnił m.in. pozycje młodzieżowe. Michał Finfa studzi jednak nastroje i mówi o jasnym celu. – Na początek awans do półfinału. A potem karty zostaną na nowo rozdane i zobaczymy, co uda się z tej drużyny wykrzesać i na co to pozwoli. Falubaz i Polonia jasno mówią, że ich celem jest awans. Oni są faworytami, a my jesteśmy przyczajonym wilkiem, który gdzieś tam sobie będzie grasował i czekał na swoją szansę – podkreśla menadżer Cellfast Wilków Krosno.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!