1. finał Grand Prix Gladiatorów w Togliatti

Iwan Chużyn szybko poradził sobie z pozostałą częścią stawki wyścigu, zajmując niezagrożone prowadzenie już do linii mety. Między zawodnikami wytworzyły się znaczne odległości. Drugi Szwed, Ove Ledstrom, stawkę zamknął Frank Zorn. Martin Haarahiltunen wykluczony.

Co za walka o lokaty! Na torze szybko wytworzyły się dwie pary walczące o pierwsze i trzecie miejsce. O trzy punkty walczyli ze sobą Rosjanie, potwierdzając swoją dominację nad pozostałymi uczestnikami finału. Ostatecznie, lepszy od Dinara Walejewa, był Dmitrij Chomicewicz. Trzeci Lukas Hutla, ostatni Aki Ala-Riihimäki,.

Johann Weber dwoił się i troił, by dogonić Nikitę Tołoknowa, Rosjanin nie oddał jednak pewnie prowadzonej pozycji. Max Koivula daleko w tyle za rywalami, nie liczył się w walce na torze.

Starcie trzech reprezentantów Rosji zakończyło się z korzyścią dla Igora Kononowa. Nikita Bogdanow próbował atakować Kołtakowa, starszy z Rosjan ostatecznie lepszy na linii mety.

Pewne zwycięstwo 20-letniego Nikity Bogdanowa. Za jego plecami toczyła się walka o punkty pomiędzy Weberem i Ledströmem, zawodnicy tasowali się przez dłuższy czas. Kiedy wydawało się, że Szwed może zwyciężyć ten pojedynek, Weber odjechał na znaczną odległość. Kolejne wykluczenie w tym finale z udziału w biegu - tym razem dla fińskiego reprezentanta.

Kolejny bieg z Rosjanami w stawce, kolejne potwierdzenie ich dominacji w tym sporcie z flagą, czy bez flagi. Kołtakow i Walejew prowadzili pewnie stawkę, Zorn i Koivula nie liczyli się w wyścigu, daleko za parą Rosjan.

Iwan Chużyn rzucił się w pogoń za Dmitrijem Chomicewiczem, starszy z zawodników napędzał się jednak po szerokiej, nie pozwalając na odebranie mu zwycięstwa, które przywiózł w tym wyścigu. Jasper Iwema zanotował upadek na ostatnim okrążeniu, na szczęście nie on groźny, zawodnik zaś o własnych siłach wrócił do parku maszyn.

Więcej szczęścia miał Martin Haarahiltunen w swoim drugim starcie, kończąc bieg tuż za plecami Igora Kononowa. By tego jednak dokonać, musiał natrudzić się z Lukasem Hutlą.

Ledström bez większych szans w tym biegu. Pewne i niezagrożone zwycięstwo Igora Kononowa.

Niebezpieczne zwieńczenie dziesiątego biegu! Aki Ala-Riihimäki upadł na wyjściu z drugiego wirażu, na kilka metrów przed linią mety, kilka chwil później upadek przydarzył się także Jasperowi Iwemie, jednak miało to miejsce już po przekroczeniu linii mety. Szczęśliwie, i tym razem wstał on o własnych siłach.

Johann Weber pierwszym zawodnikiem dzisiejszego turnieju, który oparł się rosyjskiej dominacji. Chociaż w pościg za nim rzucił się zarówno Chużyn, jak i Kołtakow, to jednak Niemiec zdobył trzy punkty w tym wyścigu. Lukas Hutla daleko w tyle za resztą stawki, nie licząc się w tym biegu.

Co za szybkość Nikity Bogdanowa! Mistrz Rosji i Europy jako pierwszy pokonał dziś na dystansie doświadczonego Dmitrija Chomicewicza.

Bardzo duży dystans na torze pomiędzy zawodnikami.

Niebezpiecznie wyglądający upadek podczas pierwszego okrążenia. Nikita Bogdanow i Nikita Tołoknow szczepili się ze sobą podczas wychodzenia z pierwszego wirażu. Na tor upadł drugi z wymienionych, podziw dla zręczności Bogdanowa, który zdołał opanować swój motocykl.

Na torze pojawiła się niestety karetka. Nikita Tołoknow nie jest w stanie wstać z toru o własnych siłach. Nie wygląda to dobrze.

W powtórce biegu najlepszy Nikita Bogdanow, jako drugi przyjechał Igor Sajdullin, w rezerwie za Tołoknowa.

Piękną walkę na torze pokazali Chużyn i Kononow, tasując się do ostatnich metrów między sobą. Ostatecznie lepszy Igor Kononow.

Pierwsze indywidualne zwycięstwo Ove Ledstroma w dzisiejszej rundzie finałowej w Togliatti.

Sporo emocji przyniósł ze sobą osiemnasty bieg dzisiejszego turnieju. Zaciekła walka między Johannem Weberem a rosyjskim duetem. Niemiec ponownie jedynym zawodnikiem, któremu udało się zwyciężyć w starciu z reprezentantami Rosji.

Kolejne pewne zwycięstwo Nikity Bogdanowa.

Dużo szczęścia miał Johann Weber podczas uślizgu na wyjściu z pierwszego łuku na trzecim krążeniu. Niemiec dosłownie minął naszpikowaną kolcami oponę Igora Kononowa. Nie stało się jednak nic poważnego.

W powtórce biegu najlepszy Nikita Bogdanow.