2. runda DMPJ w Gdańsku

Gryszpiński minął Bartkowiaka na ostatnim okrążeniu.



Żupiński w drugim łuku chciał pójść za koło Gryszpińskiego, jednak zahaczył o motocykl rywala i upadł na tor. Zostaje wykluczony z powtórki.

Wysocki dotknął taśmy i zostaje wykluczony. Zastąpi go Bartkowiak.

Lewandowski gonił Szczotkę, ale na ostatnim okrążeniu doszło między nimi do kontaktu, w wyniku którego torunianin zdefektował.

Wyścig przerwany z powodu ruchów zawodników na starcie. Bartoch z ostrzeżeniem.

Ogromne różnice między zawodnikami. Dopiero w końcówce Stolp dojechał do Wysockiego, jednak ten mimo problemów z płynną jazdą, utrzymał drugie miejsce.

Gąsior nie pojawił się na starcie.

Dwie minuty przerwy dla Przyjemskiego, który jedzie zamiast wpisanego do programu Błażykowskiego. Bartkowiak natomiast zastąpi Zielińskiego.

Wszyscy zawodnicy w kontakcie, ale mijanek zabrakło.

Gąsior już wcześniej wycofał się z zawodów.

Żupiński jechał blisko za Zielińskim, ale nie znalazł recepty na minięcie go. Szulist pół okrążenia za wspomnianą dwójką.

Przez pierwsze kilkadziesiąt metrów Orgacki próbował przeszkadzać Szczotce, ale junior Wybrzeża nie miał problemów z uzyskaniem pierwszej lokaty. Stolp miał gigantyczną stratę, nie ukończył wyścigu na motocyklu i biegnie z nim do mety.

Młodzieżowcowi udało się dobiec do końca i uzyskać punkcik.

Bartkowiak za Wysockiego.

Efektowna jazda Lewandowskiego, który wyjechał na prowadzenie dzięki świetnemu atakowi po zewnętrznej.

Niebezpiecznie wyglądający upadek Gryszpińskiego na wejściu w pierwszy wiraż drugiego okrążenia. Junior Wybrzeża stracił panowanie nad motocyklem, ale na szczęście zdążył go wypuścić przed uderzeniem w bandę. Gryszpiński wykluczony z powtórki, ale na szczęście zdołał się pozbierać i zmierza do parkingu.

Trwają prace związane z naprawą dmuchanej bandy.

Przyjemski w kontakcie z Zielińskim, jednak bez ataków. Stolp z dwustumetrową stratą.

Za Błażykowskiego Bartoch.

Na pierwszym okrążeniu Bartoch usiłował walczyć z Lewandowskim, jednak torunianin dość szybko się z nim uporał.

Bieg bez historii.

Kolejny wyścig w zasadzie bez żadnego ścigania.

Wysocki prowadził z dużą przewagą, jednak upadł na ostatnim okrążeniu. Wyniki zostały zaliczone.

Ogromna różnica między zawodnikami.

Pewny triumf Gruchalskiego i interesująca walka o drugą lokatę pomiędzy Marcińcem a Bartochem. Górą bydgoszczanin.

Kolejny wyścig, w którym nieco się działo. Po zakończeniu ostatniej gonitwy, zawodnicy zrobili jeszcze rundę honorową.