DMPJ - 2. runda w Gorzowie Wlkp.

Na pierwszym okrążeniu Ragus walczył z Pytlewskim. Górą zawodnik Falubazu. Po drugim kółku wytworzyły się spore odstępy między zawodnikami.
------------------------------------------------------------
Drugi dzień zmagań w Gorzowie zaczynamy od lepszego czasu niż we wczorajszych zawodach. Wówczas w pierwszym biegu zanotowano 63,78s.

Bieg przerwany. Hubert Ścibak z ostrzeżeniem za utrudnianie startu.
--------------------------------------------------------------------
Mencel próbował przez trzy okrążenia dogonić Ścibaka, jednak ta sztuka mu nie wyszła.

Najlepszy start Karczmarza, jednak na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedzili go wszyscy zawodnicy. Na drugim kółku przedostał się na trzecią pozycję. Na ostatnim okrążeniu atakiem na prostej wyprzedził jeszcze Keynana Rew. Ładny wyścig. Na torze mocno się kurzy.

Najlepszy start Jasińskiego, po szerokiej próbował wyprzedzać go Pludra. Z tyłu walka o trzecią pozycję. Ostatecznie jednak Jakub Osyczka zanotował defekt.
Odważne ataki Pludry na ostatnich metrach, jednak bez powodzenia.

Walka na przeciwległej prostej Sadurskiego z Pytlewskim. Zawodnik Stali upada na drugim łuku pierwszego okrążenia. Wstał na szczęście o własnych siłach. Pytlewski wykluczony z powtórki.
-------------------------------------------------------------------
Defekt Osyczki na punktowanej, trzeciej pozycji. Pewne zwycięstwo Sadurskiego.

Duże odstępy między zawodnikami. Pewne zwycięstwo notuje Kacper Pludra. Daleko z tyłu Oliwier Ralcewicz, który wczoraj debiutował w zawodach 500cc na torze w Gorzowie.

Mateusz Tonder zaciekle atakował Rafała Karczmarza. Ten jednak skutecznie odpierał jego ataki. Pozostała dwójka nie liczyła się w rywalizacji.

Najlepiej spod taśmy Jasiński. Keynan Rew próbował manewru po szerokiej, ale gorzowianin zdołał szybko wypracować sobie wystarczającą przewagę nad Australijczykiem. Ragus i Ścibak nie liczyli się w walce o czołowe lokaty.

Problemy Keynana Rew na pierwszym łuku, w wyniku których stracił pozycję na rzec Kamila Pytlewskiego. Ogromna przewaga Mateusza Tondera, który dowozi trzy oczka dla Falubazu.

Najlepiej spod taśmy Ragus, ale na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedzili go Sadurski i Buszkiewicz. Na drugim łuku Ragus ledwo opanował motocykl. Zaraz później upadł na tor Oliwier Ralcewicz, ale szybko podniósł się z toru. Ragus zdołał jeszcze wyprzedzić Buszkiewicza. Ależ szalony bieg!

Karczmarz najszybciej ze startu. Jabłoński szarżował "po małej", ale zawodnik Stali był zbyt szybki.

Zdecydowane zwycięstwo Wiktora Jasińskiego.

Ratajczak na drugim okrążeniu atakiem po szerokiej części toru wyprzedził prowadzącego Keynana Rew. Ralcewicz daleko z tyłu, jednak dowiózł punkt dla gorzowian.

Kamil Pytlewski na ostatnim łuku zanotował upadek. Zawodnik uderzył w bandę i przeleciał przez kierownicę do przodu, uderzając o tor. Wstał jednak od razu o własnych siłach.

Maksym Borowiak za Antoniego Mencela.
Ładna walka o drugą pozycję między Ragusem, a Pludrą. Zawodnicy rywalizowali przez wszystkie cztery okrążenia.

Ciasno na pierwszym wirażu. Sadurski był blisko wyprzedzenia Tondera, jednak zamknął gaz. Po tym stawka rozjechała się już w dużych odstępach. Z problemami wiraże pokonywał Hubert Jabłoński.

Bieg bez historii.

Najlepiej ze startu Tufft. Pytlewski próbował wyprzedzić zawodnika Falubazu, po czym sam stał się obiektem ataków Huberta Jabłońskiego. Ostatecznie kolejność nie uległa zmianie. Daleko z tyłu Kacper Pludra.

Rafał Karczmarz drugi raz w dzisiejszych zawodach znalazł pogromcę. Pierwszy do mety dojechał Damian Ratajczak, który najlepiej wystartował spod taśmy.

Wiktor Jasiński udowodnił swoją świetną dyspozycję w dzisiejszych zawodach! Perfekcyjnie rozegrał pierwszy łuk i pomknął do mety po trzy punkty.