Lokomotiv Daugavpils vs Unia Tarnów

Bieg przerwany! Po kontakcie z Kostygowem na tor upadł Ernest Koza. Karetka przy zawodniku Unii Tarnów. Jeśli będzie on zdolny do jazdy, to sędzia zarządził powtórkę w czterech.

Koza o własnych siłach udał się do parku maszyn.

Po wyjściu ze startu gospodarze przez chwilę jechali na 5:1. Chwilę później Koza wyprzedził Kostygowa po szerokiej, a Kułakow przy krawężniku.

Najlepiej ze startu Cierniak. Mihaiłow atakował wychowanka Unii Tarnów przez całe 4 okrążenia, ten jednak umiejętnie obronił się przed tymi zapędami. Z tyłu Konieczny.

Lepiej ze startu gospodarze. Mroczka szybko przedarł się na drugie miejsce, a pod koniec pierwszego okrążenia dosyć odważnym atakiem Tarasienkę wyprzedził Kaczmarek. Później wiele się nie działo.

Mroczka upomniany ostrzeżeniem za utrudnianie startu.

Najlepiej ze startu Czaja. Zawodnika gości pod koniec pierwszego okrążenia wyprzedził szybki Lebiediew, który wygrał bieg z bardzo dużą przewagą.

Od początku z przodu znajdował się Kułakow. Koza jadąc na ostatnim miejscu wykorzystał pecha Tarasienki, który pod koniec 3. okrążenia zanotował defekt na trzeciej pozycji. Zawodnik zerwał łańcuch.

Bieg przerwany! Mroczka wykluczony za 2. ostrzeżenie.

W powtórce para Lokomotivu wygrała pewnie z Przemysławem Koniecznym.

Lahti wygrywa z dużą przewagą. Na trzecie miejsce szybko przed Cierniaka przedarł się Kostygow. Później brakowało już emocji.

Bieg przerwany! Na tor upadł Koza, który w pierwszym łuku nie opanował motocykla. Chwilę później uderzył w niego Cierniak. Na tor upadł niegroźnie również Kurmis. Koza wykluczony, do parku maszyn udał się i własnych siłach.

Po starcie Lebiediew z Kurmisem na 5:1. Cierniak do końca atakował Kurmisa i zanotował upadek na ostatnim okrążeniu. Od wysokości pierwszego łuku biegł z motocyklem po jeden punkt. Łotewska publiczność nagrodziła młodego zawodnika wielkimi brawami.

Najlepiej ze startu Kaczmarek Kaczmarek. Pod koniec pierwszego okrążenia wyprzedził go jednak Lahti, Mroczka z kolei nie poradził sobie z Kostygowem. Linię mety minął dodatkowo na zdefektowanym motocyklu.

Moment startowy dla Czai, który poradził sobie z rywalami. Konieczny w dużej odległości za Łotyszami.

Po starcie dość niespodziewanie ma ostatnim miejscu znalazł się Lebiediew. Lider gości najpierw wyprzedził Mroczkę, a później był bardzo blisko pokonania Kozy, z którym ostatecznie przegrał minimalnie.

Ze startu lepiej gospodarze, których szybko wyprzedził Kułakow, wygrywając bieg z wyraźną przewagą.

Po starcie 4:2 dla gości. Kaczmarek pod koniec pierwszego okrążenia wyprzedził Puodżuksa i Jaskółki wygrały podwójnie.

Zmiany w ekipie gospodarzy. Liderzy zostali zmienieni juniorami. Czaję ostatecznie zastąpił Konieczny.

Bieg przerwany! Ostrzeżenie dla Kułakowa.

W powtórce bez historii. Pewne zwycięstwo Kułakowa.