Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Doskonale pierwszy łuk rozegrali łodzianie. Bellego w kontakcie z gośćmi, ale nie był w stanie ich rozdzielić. Lyager daleko z tyłu. W Bydgoszczy mocno się kurzy.

Start ponownie dla łodzian, ale już na pierwszym okrążeniu Tomasz Orwat wyniósł się na środek toru i z prawej strony objechał zawodników gości. Dul był bardzo wolny i szybko spadł także za Błażykowskiego.

Dawid Lampart rozprowadził całą stawkę, dzięki czemu dołączył do niego Brzozowski. Bydgoszczanie początkowo jechali parą, ale zanim łodzianie dogadali się między sobą, który z nich ma gonić, stało się to zbyteczne. Ostatecznie duże odstępy między zawodnikami.

Duże problemy Tomasza Orwata, który w pierwszym łuku ostro wykontrował motocykl i stracił dobre kilkadziesiąt metrów. Mimo tego na trzecim okrążeniu zdołał dogonić i wyprzedzić Aleksandra Grygolca. Nowak początkowo naciskał na Bergé, ale ostatecznie Francuz wygrał ze sporą przewagą.

Bieg przerwany! Leży Dawid Lampart.

Choć upadek miał miejsce na wyjściu z pierwszego łuku, sędzia zdecydował, że powtórzy wyścig w czteroosobowym składzie. Lampart jest zdolny do jazdy.

W powtórce gospodarze znacznie lepiej ze startu i w pierwszym łuku. Tungate był szybszy od Lyagera i odebrał mu dwa punkty na początku trzeciego okrążenia. Duńczyk próbował kontrować na ostatnim łuku, ale zablokowany pod płotem przegrał o długość motocykla.

Świetny start pary gości. Bliżej objechania Łoktajewa na przeciwległej prostej był, co ciekawe, Mateusz Błażykowski. Junior nie dał jednak rady, ale mocno poprzeszkadzał Kamilowi Brzozowskiemu, co zabiło emocje w tym biegu.

Dobry moment startowy Piotra Pióro. Junior przytrzymał za sobą bydgoskich Francuzów, a po szerokiej na prowadzenie wyjechał Jeleniewski. Bellego długo musiał walczyć z młodzieżowcem o dwa punkty i na Jeleniewskiego nie wystarczyło mu czasu. Bergé nie liczył się w walce.

Bieg przerwany! Leży trzech zawodników!

W walce o drugą pozycję przewrócili się Marcin Nowak i Kamil Brzozowski. Próbując ich ominąć, kilkadziesiąt metrów dalej o bandę zahaczył także Tomasz Orwat.

Nowak był szybszy od Brzozowskiego i na wejściu w łuk wszedł pod zawodnika gospodarzy, ale zawadził tylnym kołem o jego przednie. Orwat delikatnie zawadził o jeden z leżących motocykli, potem o bandę i nieco dalej przeleciał przez kierownicę swojego pojazdu. Nowak wykluczony.

Na tor wyjeżdża karetka.

Kamil Brzozowski i Marcin Nowak wstali z toru, z kolei obok Orwata ratownicy wyciągają nosze…

Orwat także wstał o własnych siłach. Junior wsiadł jednak do karetki.

Wszyscy zawodnicy są już w swoich boksach i, na całe szczęście, są zdolni do dalszej jazdy. Kamil Brzozowski będzie jednak musiał skorzystać z drugiego motocykla.

Z zapasowego motocykla korzysta także Orwat.

Brzozowski i Tungate w walce na pierwszym łuku wyjechali bardzo szeroko, co sprawiło, że Orwat miał dużo miejsca i wyjechał na prowadzenie. Na trasie najszybszy okazał się jednak Tungate, który uratował biegowy i meczowy remis dla Orła.

Bieg przerwany! Leży David Bellego.

Francuz upadł na linii prostej startowej pod bandą po tym, jak zderzył się z poszerzającym tor jazdy Łoktajewem.

Bellego szybko wstał i wściekły biegiem ruszył do parku maszyn. Na szczęście napotkani po drodze bydgoszczanie zdołali nieco ostudzić jego emocje.

Czerwona kartka dla Aleksandra Łoktajewa!

W powtórce Francuzi wygrali start, pojechali parą i gładko pokonali Kościucha.

Kapitalną robotę dla Jeleniewskiego wykonał Mateusz Dul. Junior dobrze wystartował i przyblokował parę gospodarzy, dając się jej wyprzedzić dopiero na drugim okrążeniu. W tym czasie Jeleniewski był już daleko z przodu.

Po przegranym starcie David Bellego ścigał swojego byłego kolegę z Poznania, Marcina Nowaka, i poradził sobie z nim na trzecim okrążeniu. Kółko później wyprzedził także Kościucha i bydgoszczanie wygrali 5:1!

Bieg w trzyosobowej obsadzie po czerwonej kartce Aleksandra Łoktajewa.

Duże odstępy między zawodnikami.

Nieprawdopodobnie szybki jest dziś Rohan Tungate. Australijczyk wygrał z ogromną przewagą. Jeleniewski skorzystał z pierwszego pola i po starcie jechał tuż za swoim kolegą, ale dał się wyprzedzić Brzozowskiemu, a potem musiał bronić trzeciej pozycji.

Ależ koncert Rohana Tungate'a! Australijczyk z czwartego pola nie miał miejsca w pierwszym łuku i wyjechał z niego ostatni. Jednak już w połowie drugiego okrążenia był liderem! Gospodarze nie zdołali dogonić nawet Jeleniewskiego. Ostatni bieg rozstrzygnie losy meczu!

David Bellego bohaterem Bydgoszczy! Francuz nie dał się zaciekłym atakom łodzian i choć w pewnym momencie był trzeci, śmiałym atakiem wrócił na prowadzenie i obronił dwa meczowe punkty! Na końcowy wynik musimy jednak poczekać, bo na wyjściu z ostatniego łuku upadli Dawid Lampart i Norbert Kościuch.

W walce o jeden punkt Kościuch blokował ścieżkę przy krawężniku, ale jeszcze ciaśniej chciał pojechać Lampart. Obaj sczepili się i upadli parę metrów przed metą.

Lampart wykluczony, bieg zaliczony.