Sparing: Fogo Unia Leszno vs Falubaz Zielona Góra

Atomowy start Emila Sajfutdinowa. Szybko za Rosjaninem parą ustawili się zawodnicy zielonogórskiego Falubazu. Do końca próbował atakować Jaimon Lidsey.

Upadek na pierwszym łuku zalicza Tufft. Zawodnik Falubazu szybko opuścił tor o własnych siłach. Bieg zakończył się zwycięstwem Kacpra Pludry. Duża przewaga między żużlowcami.

Najlepiej spod taśmy zebrał się Doyle. Bardzo szybko dołączył do niego Piotr Pawlicki. Para "byków" nie dała cienia szans rywalom. Defekt na trasie zanotował Fricke.

Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Ostrzeżenie otrzymuje Janusz Kołodziej.

W powtórce bardzo równy start. Pierwszy łuk najlepiej rozegrał Pawliczak, który wyszedł na prowadzenie. Na drugim wirażu świetnym atakiem po zewnętrznej popisał się Kołodziej, który minął rywala.

Atomowy start gospodarzy. Australijczycy ani przez moment nie byli zagrożeni na podwójnym prowadzeniu. Na ostatnim łuku upadek zaliczył Tonder. Karetka na torze!

Kapitan Fogo Unii Leszno już na pierwszym łuku rozegrał losy tej gonitwy. Para gości z łatwością poradziła sobie z Kacper Pludrą.

Miejscowi liderzy ponownie nie zawodzą. Podwójne prowadzenie "byków" od startu do mety. Bieg bez historii.

Szybko do przodu uciekł Pawlicki. Na przeciwległej prostej Sadurski uporał się z Fabianem Ragusem.

Najlepszy moment startowy Sajfutdinowa. Pierwszy łuk świetnie rozegrali zielonogórzanie, którzy uprali się z Januszem Kołodziejem. Zawodnik "byków" walczył na całej szerokości toru z Kvechem - z pozywtynym skutkiem. Fricke, który po cichu nabierał prędkości na ostatnich metrach minął Emila Sajfutdinowa! Bardzo ciekawy bieg w Lesznie!

Nerwowo na starcie. Lepszy dojazd do łuku zanotowali goście, którzy wyszli na 5:1. Na przeciwległej prostej leszczynianie z łatwością minęli Tuffta. Protasiewicz dowiózł zwycięstwo!

Ponownie obserwujemy hegemonię Fogo Unii Leszno. Sajfutdinow i Doyle prowadzili od startu do mety. Bezbarwni zielonogórzanie.

Najlepiej z pierwszego pola startowego ruszył Fricke. Szybko za jego plecami uplasowali się gospodarze. Jaimon Lidsey próbował uporać się ze swoim rodakiem - bezskutecznie.

Doskonały start Protasiewicza. Na wszelakie sposoby próbował go wyprzedzić Piotr Pawlicki, jednak doświadczony zielonogórzanin nie popełnił błędu. Bezbarwny Fabian Ragus.

Świetny start gospodarzy! Pawliczak dość łatwo uporał się ze Szlauderbachem. Znów bezbarwny Ragus.

Bieg przerwany z powodu nierównego startu.

Ostatnia gonitwa to dalsza dominanta gospodarzy. Bez problemów zawodnicy Unii Leszno dowożą kolejne podwójne zwycięstwo.