Tak jak można było się spodziewać, Piotr Szymański nadal będzie częścią Międzynarodowej Federacji Motocyklowej. Polak pozostał przewodniczącym Komisji Wyścigów Torowych FIM Europe.
Dla Szymańskiego nie będzie to pierwsza kadencja na tym stołku. Piastuje on to stanowisko od 2014 roku i, jak widać, wciąż może cieszyć się zaufaniem współpracowników. Polak ma już określony cel na kolejne lata. – Wyzwaniem na kolejną kadencję jest zapewnienie polityki startowej dla najmłodszych zawodników w Europie. W Polsce dzięki wprowadzeniu rozgrywek DMPJ zawodnicy mają gdzie się ścigać, a tak niestety nie jest wszędzie – powiedział w rozmowie z polskizuzel.pl.
Jak już wspomnieliśmy, Szymański został na swoje stanowisko wybrany ponownie. Według wielu, jego największym atutem jest próba rozszerzenia działalności FIM Europe – Myślę sobie, że moim atutem jest to, że stawiam na rzeczy, których wcześniej nie było, a które mogą się przełożyć na rozwój żużla. Wprowadziłem Puchar w klasie 250cc, moim pomysłem jest też Puchary Europy indywidualny i par do lat 19. To ważne inicjatywy. Zwłaszcza w czasach, gdy liczba licencji w Europie maleje, a my jako żużel europejski nie możemy pozwolić na utratę kolejnych krajów i ośrodków żużlowych. Chociaż muszę powiedzieć, że w ostatnich dwóch latach udało się na powstrzymać tendencję spadkową, właśnie dzięki pracy z młodzieżą. Konieczne jest też zagospodarowanie drużyn narodowych, nie tylko przez test mecze – zakończył.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!