Drużyna z Grudziądza walczyła do samego końca, ale w ostatecznym rozrachunku lepsi byli gospodarze. Spartanie w biegach nominowanych pojechali bezbłędnie, przypieczętowując wygraną. Kibice byli pod wrażeniem.
Betard Sparta Wrocław podjęła MRGARDEN GKM Grudziądz. Dariusz Śledź, który został zawieszony i nie mógł występować jako trener, stał się mechanikiem Vaclava Milika. Trenerem drużyny był Krzysztof Gałańdziuk, który już kiedyś miał okazję prowadzić Spartan. Goście do Wrocławia przyjechali z 10-punktową zaliczką. Spotkanie rozpoczęło się od remisu, a najszybszy okazał się Kenneth Bjerre. W wyścigu młodzieżowym bez zaskoczenia wygrał Maksym Drabik.
W biegu 3. doszło do niebezpiecznej sytuacji. Przemysław Pawlicki próbował wyjechać z łuku przed Václavem Milíkiem, wjeżdżając w krawężnik, gdzie go pociągnęło i wjechał w Czecha. Zawodnik gości został wykluczony i ukarany żółtą kartką. – Przemek nic złego nie zrobił. Widziałem na powtórkach, że tam była koleina i dlatego go pociągnęło. Byłem za blisko niego i nie widziałem go w ogóle – skomentował sytuację „Waszek”. W powtórce po raz kolejny doszło do zderzenia, tym razem między Václavem Milíkiem a Krzysztofem Buczkowskim, który przewracając się, uderzył jeszcze w Maxa Fricke. Buczkowski został wykluczony. – Nie czuję się pokrzywdzony. Sędzia podjął decyzję. Taki jest żużel – powiedział Buczkowski. Trzecie podejście biegu 3. zakończyło się dość kuriozalnie – 5:0 dla Sparty.
W biegu 4. dobrze ze startu wyszedł Artiom Łaguta, ale Maksym Drabik był wystarczająco szybki, by wyprzedzić Rosjanina i zrobić jeszcze miejsce dla Macieja Janowskiego. To dało kolejne 5:1 dla Sparty. Goście zaczęli odrabiać straty w biegu 5., zdobywając 5 punktów. Po raz kolejny zwyciężył bardzo szybki w tym spotkaniu Kenneth Bjerre. Tym razem Václav Milík i Max Fricke nie byli wystarczająco szybcy, choć Czech zbliżał się do Antonio Lindbäcka.
W biegu 6. Janowski przyjechał za plecami Pawlickiego, choć walczyli zawzięcie o zwycięstwo. Cenny punkt przywiózł Przemysław Liszka. W biegu 7 równie dobrze pojechał młodzieżowiec z Grudziądza, Marcin Turowski, ale ostatecznie przegrał starcie o jeden punkt z Glebem Czugunowem. Jakub Jamróg próbował dogonić Artioma Łagutę, ale bezskutecznie.
Przed biegiem 8. zaczęło straszyć deszczem. Ze startu dobrze wyszli gospodarze, ale Kenneth Bjerre ograł Janowskiego i Drabika, a kapitan Sparty spadł na ostatnią pozycję. Mimo że zaczęło padać, zawody były kontynuowane. W biegu 9. gospodarzom udało się zremisować, choć Drabik był bliski wyprzedzenia Buczkowskiego, który prowadził. Po tej gonitwie sędzia zarządził przerwę z powodu pogody. O 18:30 zawody zostały wznowione. Goście znów lepsi, Milík nie dojechał do mety, a Łaguta był szybszy od ambitnie jadącego Jamroga. Swój pierwszy punkt zdobył w tych zawodach Kamil Wieczorek. W biegu 11 wygrał Jamróg, a Spartanie zwiększyli przewagę punktową. W biegu 12 za Milíka pojechał już Drabik i wygrał, remisując z gośćmi. Wciąż wszystko mogło się zdarzyć. Janowski jadący za Taia Woffindena w biegu 13 próbował odbić zwycięstwo Łagucie, ale Rosjanin był poza jego zasięgiem. Wszystko musiało rozstrzygnąć się w biegach nominowanych.
W pierwszym biegu nominowanym Spartanie zapewnili emocje kibicom – pojechali na 5:1, co zapewniło wygraną gospodarzom. Sprawa punktu bonusowego rozstrzygnęła się w ostatnim biegu na korzyść Sparty, za sprawą Janowskiego i Jamroga. Stadion Olimpijski oszalał.
Betard Sparta Wrocław: 51 (91)
9. Tai Woffinden ZZ
10. Jakub Jamróg (1*,2,1*,3,2*) 9+3
11. Václav Milík (2,1,D,-,-) 3
12. Max Fricke (3,0,2,1*,2*) 8+2
13. Maciej Janowski (2*,2,0,1,2,3) 10+1
14. Przemysław Liszka (1,1*,0) 2+1
15. Maksym Drabik (3,3,2,2,3,3) 16
16. Gleb Czugunow (2,1*) 3+1
MRGARDEN GKM Grudziądz: 38 (88)
1. Kenneth Bjerre (3,3,3,1*,0) 10+1
2. Antonio Lindbäck (0,2*,1,2,0) 5+1
3. Przemysław Pawlicki (W,3,0,0) 3
4. Krzysztof Buczkowski (W,0,3,0,1) 4
5. Artiom Łaguta (1,3,3,3,1) 11
6. Marcin Turowski (2,0,2) 4
7. Kamil Wieczorek (0,0,1) 1
8. Roman Lachbaum NS
Bieg po biegu:
1. (63,83) Bjerre, Czugunow, Jamróg, Lindbäck 3:3 (3:3)
2. (63,52) Drabik, Turowski, Liszka, Wieczorek 4:2 (7:5)
3. (64,86) Fricke, Milík, Buczkowski (W), Pawlicki (W) 5:0 (12:5)
4. (63,91) Drabik, Janowski, Łaguta, Wieczorek 5:1 (17:6)
5. (63,23) Bjerre, Lindbäck, Milík, Fricke 1:5 (18:11)
6. (63,43) Pawlicki, Janowski, Liszka, Buczkowski 3:3 (21:14)
7. (63,30) Łaguta, Jamróg, Czugunow, Turowski 3:3 (24:17)
8. (63.48) Bjerre, Drabik, Lindbäck, Janowski 2:4 (26:21)
9. (67,18) Buczkowski, Drabik, Jamróg, Pawlicki 3:3 (29:24)
10. (65,39) Łaguta, Fricke, Wieczorek, Milík (D) 2:4 (31:28)
11. (64,48) Jamróg, Lindbäck, Janowski, Pawlicki 4:2 (35:30)
12. (64,73) Drabik, Turowski, Bjerre, Liszka 3:3 (38:33)
13. (63,86) Łaguta, Janowski, Fricke, Buczkowski 3:3 (41:36)
14. (63,51) Drabik, Fricke, Buczkowski, Lindbäck 5:1 (46:37)
15. (63,30) Janowski, Jamróg, Łaguta, Bjerre 5:1 (51:38)
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!