W czwartek na torze w Pardubicach rozegrana została ósma i ostatnia zarazem runda Drużynowych Mistrzostw Czeskiej Republiki. W klasyfikacji generalnej triumfowała ekipa AMK Zlata Prilba z trójką Polaków w składzie.
Zasadniczo już inauguracja rozgrywek w Pradze pokazała nam, że rywalizacja o złoty medal będzie toczyła się między prażanami a pardubiczanami. Faworytem wydawali się być ci drudzy, którzy korzystali z usług Patryka Dudka, a później także Grzegorza Zengoty. Praska Marketa mogła liczyć na Josefa Franca czy Mateja Kusa, ale starała się także dawać szansę utalentowanej młodzieży. Trzecie miejsce było niejako przypisane dla AK 3ton Slany, a czwarte dla słowackiego Speedway Club Zarnovica.
I faktycznie tak też było do samego końca. Swój wkład w końcowy triumf AMK Zlata Prilba Pardubice miał także Tomasz Jędrzejak, którego oglądaliśmy m.in. podczas IV rundy rozgrywek, gdy w Koprzywnicy w trzech startach wywalczył komplet dziewięciu punktów czy w Slanym trzynaście oczek. Srebro wywalczyli wspomnieni już prażanie z utalentowanym Janem Kvechem i Petrem Chlupacem na czele.
Na trzecim stopniu podium stanął AK 3ton Slany, dla którego to piąty tytuł drugiego wicemistrza Czech z rzędu. W każdej z rund występował wychowanek tarnowskiej Unii – Jakub Jamróg, który powoli staje liderem tejże ekipy. Szkoleniowo do startów w lidze czeskiej podeszli Słowacy, dla których liczy się, aby ich juniorzy nabierali cennego doświadczenia i szli w ślady Martina Vaculika. Ten stara się jak może, aby jego koledzy mieli jak najlepsze warunki do jazdy, ale sam za nich na motocykl nie wsiądzie.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!