4. runda ćwierćfinałowa DMPJ w Lesznie

Mencel i Żupiński najlepiej wystartowali. Na pierwszym łuku torunianin poradził sobie z młodzieżowcem Unii Leszno. Stojanowski kilkukrotnie zbliżał się do Ścibaka, ale nie potrafił go wyprzedzić.

Wyścig przerwany. Rydlewski upadł w pierwszym łuku i zostaje wykluczony.
______________________________________

Pludra zdecydowanie najlepiej wystartował i pewnie wygrał. Na początku trzeciego okrążenia Jabłoński wjechał pod lewy łokieć Marcińca. Ładny manewr leszczynianina.

Maksym Borowiak zdecydowanie ukradł start. Zawodnik Unii ukarany ostrzeżeniem.
___________________________________

Świetny start Ratajczaka i pewne zwycięstwo. Mikłoś daleko z tyłu.

Sadurski na dojeździe do pierwszego łuku nakrył Lewandowskiego i pewnie zwyciężył. Rew przez cały wyścig ambitnie gonił wspomnianego Lewandowskiego, ale torunianin nie popełniał błędów. Rydlewski upadł na ostatnim miejscu podczas trzeciego okrążenia. Jechał wówczas daleko z tyłu.

Przed startem problemy z motocyklem miał Buszkiewicz, ale zdążył zmienić maszynę i ustawić się na starcie.

Na pierwszym łuku drugiego okrążenia doszło do kontaktu pomiędzy Ścibakiem i Buszkiewiczem. Obaj zawodnicy upadli i cały czas leżą na torze.

Ścibak wykluczony z powtórki.

Karetka na torze. Niestety z ambulansu wyciągane są nosze. Ścibak w karetce opuścił tor, natomiast Buszkiewicz jest zdolny do dalszej jazdy.

____________________________________

Choć u Buszkiewicza stwierdzono zdolność do dalszej jazdy, to wychowanek Unii Leszno nie pojawił się na starcie. W powtórce Marciniec wygrał w cuglach z Mikłosiem.

Na pierwszym okrążeniu o pozycję lidera walczyli Keynan Rew i Kacper Pludra. Górą Australijczyk.

Najciekawszy wyścig zawodów. Lewandowski na przeciwległej prostej zablokował Ratajczaka, a rywalizację tej dwójki wykorzystał Jabłoński. Damian Ratajczak rozpoczął jednak pościg za rywalami i minął ich jednym atakiem przy krawężniku na pierwszym łuku trzeciego okrążenia.

Tym razem bez zastępstwa za Majchera. Pierwsze pole puste.

Świetna jazda Sadurskiego, który bez kłopotów wygrał. Na drugim okrążeniu Lewandowski poradził sobie z Mencelem.

Ratajczak prowadził od startu do mety. Na jednym z łuków Jabłoński "przykleił się" do krawężnika i w bardzo sprytnie wyjechał przed Marcińca.

Bieg bez historii.

Bez zastępstwa za Majchera.

Ratajczak szybko poradził sobie z Żupińskim, a następnie na torunianina zaczął naciskać Rew. Zawodnicy kilkukrotnie zamieniali się pozycjami, ale ostatecznie 2 punkty do mety przywiózł Australijczyk.

Sadurski na przeciwległej prostej przemknął obok Marcińca. Borowiak po kłopotach na starcie jechał ostatni i mimo ambitnej postawy nie dogonił Stojanowskiego.

Bez rezerwy za Stolpa.