KLŻ: Pronergy Polonia Piła – Speedway Kraków

Nagel jako rezerwa zwykła za Sadurskiego.

Ivacic przez 2 okrążenia jechał na drugiej pozycji, ale Nagel wyprzedził go ładnym atakiem po wewnętrznej.

Szymura z ostrzeżeniem za utrudnianie procedury startowej.

Grzeszczyk na dystansie nie dawał za wygraną i atakował Żurka. Na wejściu w 2 łuk 3 okrążenia zdołał się zrównać z rywalem, lecz ten odparł atak i dowiózł zwycięstwo do mety.

Matjuszonok za Judę.

Seifert-Salk w pierwszym podejściu do wyścigu ruszał się na starcie i otrzymał ostrzeżenie.

W powtórce gospodarze nie dali szans rywalom, choć do wejścia w 2 łuk Mustonen mógł liczyć nawet na prowadzenie.

Rempała wygrał start i prowadził po pierwszym okrążeniu. Chwilę później po szerokiej wyprzedził go Żurek, a po krawężniku Kościuch.

Tym razem to Ivacic wyszedł najlepiej spod taśmy, ale na niewiele się to zdało. Na 2 okrążeniu pięknymi nożycami popisał się Jasiński, który pewnie pognał do mety.

Nagel za Siefert-Salka jako rezerwa zwykła.

Ponownie goście lepiej ze startu, ale już na wyjściu z 1 łuku Nagel przebił się na drugą pozycję. Potem, przez 4 okrążenia kąsał Mustonena, nawet na moment go wyprzedzając. Fin jednak pojechał kapitalnie jeśli chodzi o defensywę i zapewnił swojej drużynie pierwsze biegowe zwycięstwo!

Matiuszonok za Judę jako rezerwa zwykła.

Kościuch kapitalnie wystrzelił ze startu, a na wyjściu z 1 łuku dołączył do niego jadący po krawężniku Cyfer. Pewne zwycięstwo gospodarzy.

Pewne zwycięstwo Seifert-Salka, który prowadził od startu do mety. Żurek przez 4 okrążenia kąsał Rempałę, ale nie miał pomysłu na przeprowadzenie skutecznej akcji.

Tym razem to Cyfer wygrał start, a Kościuch do niego dołączył, lecz w swoim najlepszym stylu. Na wyjściu z 1 łuku trener Polonii był ostatni, ale sprytnym zjazdem do wewnętrznej minął obu rywali.

Matiuszonok jako rezerwa taktyczna za Judę. Nagel z kolei zastąpi Jasińskiego.

Wyścig kompletnie bez historii. Choć Nagel wydawał się być szybszy od Sadurskiego.

Rempała wygrał start, ale już na wejściu w 2 łuk spadł na trzecie miejsce. Może byłby w stanie powalczyć, gdyby nie zamknął gazu.

Mustonen znów prowadził i ładnie się bronił, ale na ostatnim okrążeniu po szerokiej minął go Sadurski.

Ivacic powalczył w pierwszym łuku, ale Nagel minął go po wewnętrznej. Sekundy później, kapitalną akcją po szerokiej Słoweńca wyprzedził też Seifert-Salk. Demolka w Pile!

Rempała znów wygrał start i szybko dał się minąć Seifert-Salkowi. Tym razem jednak zawodnik gości na dystansie postawił się Sadurskiemu i dowiózł 2 punkty.

Kraksa w pierwszym wirażu. Żurek znakomicie wyszedł spod taśmy, ale pociągnęło go w szczycie łuku. Junior gospodarzy omal nie staranował Wiktora Jasińskiego, po czym wylądował w dmuchanej bandzie.

Czeka nas nieco dłuższa przerwa, związana z wymianą dmuchanej bandy. Sędzia też podjął jedyną słuszną decyzję, wykluczając Żurka.