Sporym echem odbiła się sytuacja, która miała miejsce w trzynastym biegu ostatniej ligowej potyczki w Grudziądzu, gdzie miejscowy MRGARDEN GKM podejmował Get Well Toruń.
Wszystko rozeszło się o zachowanie Jacka Holdera, który na ostatniej prostej tuż przed linią mety zawrócił do parku maszyn odbierając tym samym Kennethowi Bjerre nie tylko punkt bonusowy, ale także zarobek za swoją postawę w tym biegu. Sprawą od dwóch dni żyją wszyscy, a kibice postanowili zrobić także zbiórkę pieniędzy, bowiem okazało się, iż Duńczyk nie może egzekwować zapłaty od swojego polskiego pracodawcy. Winny tej sprawy w środę wydał oświadczenie, które opublikował w mediach społecznościowych.
Chciałbym przeprosić wszystkich, a w szczególności Kennetha Bjerre oraz fanów w związku z tym, co wydarzyło się po biegu 13 w ubiegłą niedzielę. Nie znałem dokładnie zasad przyznawania punktu bonusowego w Polsce. W Premiership punkt bonusowy dostaje osoba, która przyjechała za swoim kolegą z drużyny niezależnie od tego, czy ostatni zawodnik dojechał do mety, czy nie. Nie zrobiłem tego celowo, byłem zdenerwowany. Kontaktowałem się z Kennethem, żeby wyjaśnić tę sytuację i oddać mu pieniądze. Jeszcze raz bardzo przepraszam.
Jack Holder
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!