Martin Vaculik na konferencji prasowej przed spotkaniem derbowym z Falubazem Zielona Góra powiedział, że nie jest jeszcze gotowy do jazdy w meczu ligowym. Słowak obiecał, że jak poczuje się w pełni przygotowany, to natychmiast zgłosi gotowość.
Szkoleniowiec gorzowian – Stanisław Chomski potwierdził, że ten moment nastąpił. Jeden z liderów wspomoże swój zespół już w wyjazdowym starciu z forBET Włókniarzem Częstochowa. – Martin Vaculik ogłosił swoją gotowość. Jeszcze przed moim przyjściem do studia zadzwonił i był po kolejnych konsultacjach lekarskich. Badania wykazały, że z jego nogą jest wszystko OK i nie ma przeciwskazań, aby mógł się ścigać. Zaczął już trenować, więc następne treningi, które odbędą się w tym tygodniu powinny tylko potwierdzić, że jest gotowy do jazdy w Częstochowie – powiedział Chomski.
Kto zatem zostanie odstawiony od składu? – Ja wiem, kto nie wystartuje, ale nie chcę żeby ten zawodnik otrzymał informację z mediów. To nie byłoby eleganckie i zburzyłoby nasze zaufanie. Chodzi o Linusa Sundstroema i Grzegorza Walaska. Będę z nimi rozmawiać, aby przedstawić wizję składu i koncepcje na następne mecze. Powiem im, na co będą mogli liczyć. Na chwilę obecną mogę tylko tyle powiedzieć – dodał.
Wiadomo już, że koncepcja z Bartoszem Zmarzlikiem została obalona. – Koncepcja z Bartkiem Zmarzlikiem na rezerwie odpada. Nikt nie przyjedzie na zawody, aby pojechać jeden bieg i następnie zostać wycofanym. Może na to przyjdzie jeszcze czas, ale w meczach o inną stawkę – zakończył 61-letni szkoleniowiec.
Źródło: radiogorzow.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!