Drużyna MDM Komputery TŻ Ostrovii Ostrów jest na dobrej drodze, by w tym sezonie skutecznie powalczyć o awans do Nice 1. Ligi Żużlowej. To będzie oznaczało konieczność wzmocnień, nie tylko kadrowych.
W chwili obecnej MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów jest liderem rozgrywek 2. Ligi Żużlowej z dorobkiem osiemnastu punktów. Oczko mniej ma Stal Rzeszów, ale i jeden mecz rozegrany mniej. Trzecie miejsce przypada Stainer Unii Kolejarz Rawicz (13). Te trzy ekipy są już pewne występów w play-off, gdzie rozstrzygną się losy awansu do Nice 1. Ligi Żużlowej lub startu w ewentualnych barażach. W Ostrowie chcieliby wrócić na zaplecze PGE Ekstraligi, ponieważ wierzą, że to spowoduje wzrost zainteresowania sportem żużlowym w tym mieście.
– Chcielibyśmy awansować do tej pierwszej ligi, bo jestem przekonany, że Ci kibice, którzy "uciekli" gdzieś do Wrocławia czy do Leszna na ekstraligowe zawody, gdzieś w tej pierwszej lidze do nas wrócą i też będzie tych fanów na trybunach coraz więcej, bo to dla nich wszystko robimy – mówi Radosław Strzelczyk na łamach wlkp24.info.
W chwili obecnej budżet ostrowskiego klubu szacuje się na poziomie około dwóch milionów złotych. Po sukcesie sportowym będzie trzeba zwiększyć dopływ gotówki do klubu i poczynić wzmocnienia kadrowe. Zdaniem prezesa ostrowskiej ekipy, milion złotych więcej w zupełności powinien wystarczyć, by zbudować ciekawą ekipę. – Myślę, że tak trzy miliony przy polityce uparciucha, a nie szastanie pieniędzmi można zbudować dobrą drużynę. Fajnie się patrzy na Lublin, druga liga, pierwsza i jestem przekonany, że będzie Ekstraliga. Gniezno tak samo, ciekawie te drużyny się trzymają na pierwszych miejscach. Uważam, że małymi kroczkami. My w Ostrowie musimy to budować pomalutku. Jeśli udałoby nam się awansować to wierzę, że jeszcze wzrośnie zainteresowanie m.in. sponsorów. Będzie też telewizja, a nasz obiekt jest ciekawy, do pokazywania transmisji z żużla.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!